Otwórz rachunek

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Zaloguj się na rachunek CFD
  • Polska

Inwestorzy instytucjonalni i indywidualni po przeciwnych stronach rynku

Inwestorzy mają ostrożne nastawienie do amerykańskich akcji, ale niektórzy twierdzą, że to dobra wiadomość dla rynku.

Zgodnie z najnowszym comiesięcznym badaniem Bank of America, zawirowania w sektorze bankowym spowodowały spadek entuzjazmu zarządzających funduszami. Stres potęguje obawy, a utrzymującą się inflacja, wyższe stopy procentowe i spowolnienie gospodarcze, skłoniły ich do obniżenia stanu posiadania akcji w porównaniu z obligacjami do najniższego poziomu od 2009 roku. 

Według danych S&P Global Market Intelligence, w ciągu ostatnich 12 miesięcy, instytucje wycofały z akcji 333,9 miliarda dolarów netto, podczas gdy inwestorzy indywidualni zgarnęli kolejne 28 miliardów dolarów. Miliardy popłynęły w stronę gotówki, podnosząc ich łączne aktywa na rynkach pieniężnych do rekordowego poziomu 5,3 biliona dolarów na dzień 10 maja, według Instytutu Firm Inwestycyjnych.

W bieżącym tygodniu zwrócimy uwagę na kilka odczytów makroekonomicznych i cały czas będziemy słuchać wystąpień różnych przedstawicieli Fed. W środę poznamy dane o PKB z Japonii oraz sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA. Będą one o tyle ważne, że konsumpcja indywidualna w I kwartale wpłynęła na dodatni wynik PKB za I kw., za to produkcja się kurczy. Oczekuje się, że kwietniowa produkcja w USA spadnie z 0,4% do zera. W piątek zostaną opublikowane dane o inflacji w Japonii. Inflacja bazowa r/r ma pozostać na niezmienionym poziomie 3,1%. Jak na specyfikę procesów inflacyjnych w Japonii jest to wysoki poziom. 

Kończąca tydzień sesja na głównych parkietach Europy zakończyła się w wzrostami wszystkich indeksów, jednak patrząc z poziomów tygodniowych, widać że byki mają problem w zdobywaniu nowych wyższych poziomów. Germany 40 zamknął się poniżej zamknięcia poprzedniego tygodnia, rysując czwartą z rzędu formację wisielca. France 40 zaliczył trzeci z rzędu tydzień spadkowy. Być może inwestorzy mają na uwadze na słowa Christine Lagarde, która stwierdziła, że EBC pozostanie do końca roku na ścieżce podnoszenia stóp procentowych w celu zwalczania wysokiej inflacji. W piątek najwięcej zyskał FTSE MIB (0,92%), jednak wciąż pozostaje niedomknięta luka z poprzedniego tygodnia. Pozostałe benchmarki wzrosły od 0,31% (FTSE100) do 0,56% (IBEX 35). Na Wall Street nie było już tak optymistycznie. Dow Jones zakończył dzień minimalną stratą 9 pkt., czyli 0,03%, S&P500 spadł o 0,16%. Nasdaq Composite został przeceniony o 0,35%.

Na rynkach azjatyckich kolejny dzień, gdzie Nikkei solidnie zyskuje. Nadal istnieją obawy związane z presją inflacyjną i tym, jak może ona wpłynąć na przyszłe ruchy Rezerwy Federalnej i innych światowych banków centralnych w zakresie stóp procentowych. Indeks giełdy w Tokio zyskuje 0,62%, australijski S&P/ASX 200 podrożał o 0,06%, a koreański KOSPI spada o 0,38%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (0,19%), Szanghaj (-0,78%), Singapur (-0,11%), Sensex (0,40%). Indeks Asia Dow zyskuje 0,42%, głównie dzięki wzrostowi w Tokio. 

Przy Książęcej przez cały tydzień z dnia na dzień panowały odmienne nastroje. Brak paliwa na wzrosty na głównych parkietach Europy i niepewny co do kierunku handel na Wall street zmusił warszawskich inwestorów do przemyślenia, czy aby na pewno jest to ten czas, by atakować kolejne szczyty. Niemniej powodów do paniki nie ma, pomimo że pojawiły się sygnały techniczne do wygenerowania korekty. Pułap 1950 pkt. na WIG20 został w tym tygodniu zdobyty, ale nie został utrzymany, a w piątek, zarówno WIG i WIG20 zamknęły się w okolicach maksimów dziennego zakresu wahań. 

Z technicznego punktu widzenia nic się nie zmieniło. W grze pozostaje zarówno scenariusz korekty, jak i kontynuacji marszu na północ. Z drugiej strony straszą techniczne przesłanki, że korekta jeszcze może wystąpić. 

Jeśli, czego nie można wykluczyć, na Wall Street i na głównych giełdach Starego Kontynentu będą dominować słabe nastroje, droga na tegoroczne szczyty może być utrudniona. Co prawda, byki walczą o trwałe utrzymanie wsparcia w strefie 1900 pkt., co widać w notowaniach WIG20fut, zatem wciąż jest szansa na dobicie do poziomu 2000 pkt. W alternatywnym scenariuszu, zejście poniżej 1900 pkt. będzie zapowiadać ruch w stronę 1850 i 1800 punktów.

Handlowi towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 1,08 mld złotych. WIG zyskał 0,83%, a indeks blue chipów dodał do dorobku o 1,06%. Kontrakt na WIG20 wzrósł o 1,35%, finiszując na poziomie 1959 pkt. mWIG40 zyskał 0,38%, a sWIG80 wzrósł o 0,14%.

Zakończyliśmy udany tydzień dla złotego, który wyraźnie zyskał do głównych walut, ale od piątku widać nieznaczną korektę w stosunku do dolara. Szansę na umocnienie PLN daje potencjalne odblokowanie pieniędzy z KPO i pod to w dłuższym horyzoncie czasowym mogą pozycjonować się najwięksi gracze.

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,18.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,52.

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,15.

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,63. 

PLNJPY – para handlowana jest po 32,70.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

CMC Markets

Strona internetowa wykorzystuje pliki cookie w celu optymalizacji korzystania z niej przez użytkownika. Aby zaakceptować pliki cookie, korzystaj z niej, tak jak dotychczas. W każdym momencie możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące plików cookie, zgodnie z naszą Polityką plików cookie. Informacje o Cookies.