Otwórz rachunek

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Zaloguj się na rachunek CFD
  • Polska

Rentowności obligacji w górę, wycena funduszy Fed również. Giełdy akcji tego nie widzą, czy nie chcą widzieć?

Kontrakty na fundusze Rezerwy Federalnej rosną i aktualnie wyceniane są na 5,4%.

W klasycznym ujęciu, co już obserwowaliśmy wcześniej, taki obraz powinien zakończyć się wyprzedażą akcji, a tego na razie nie widać. Czy kupujący akcje wiedzą coś więcej? 

Pierwsza sesja miesiąca na giełdach w Europie niczego nie zmieniła w obrazie rynku akcji. Napływające dane z amerykańskiej gospodarki sugerują, że Rezerwa Federalna nie szybko złagodzi swoją dotychczasową politykę walki z inflacją, na co tak wielu graczy liczyło. Spadek inflacji wyhamował, ale inflacja pozostaje na wysokich poziomach. Od ostatniego posiedzenia FOMC, gdzie podchwycone przez uczestników rynku słowo “dezinflacja” było odmieniane przez wszystkie możliwe przypadki, mocno się zdezaktualizowało. Spadek inflacji w USA zatrzymał się, a wtorkowe odczyty CPI z Francji, Hiszpanii i wczorajsze z Niemiec wskazały na jej wzrost. Dziś poznamy wstępny odczyt inflacji za luty ze strefy Euro. Oczekuje się, że CPI w lutym spadnie rok do roku z 8,6% do 8,2%, a inflacja bazowa pozostanie bez zmian na poziomie 5,3%. EBC i Bank Anglii prawdopodobnie ponownie podniosą stopy, więc nie jest to dobra wiadomość dla giełdowych byków.

Obawy inwestorów giełdowych widać na rynku długu. Rentowność amerykańskich obligacji po trzech miesiącach spadków wróciła do wzrostów. Dziś rano rentowność dziesięciolatek wzrosła powyżej 4% i osiągnęła wartość 4,023%. Na rynku walutowym indeks dolara DXY cofnął się spod najwyższego poziomu od siedmiu miesięcy. Skorzystało na tym euro, które wzrosło w stosunku do dolara z 1,0530 do 1,0690.

Od początku lutego, zró wno Dow Jones, S&P500, jak i Nasdaq100 nie mają siły wspinać się na wyższe poziomy, co zaowocowało tym, że lokalne wsparcia zostały przebite. Po trzech tygodniach spadków, kolejny tydzień wskazuje na przewagę niedźwiedzi. Wczorajsza sesja, zakończyłą sie w mieszanych nastrojach, a z jej przebiegu widać było jedynie chaos i przypadkowe ruchy raz w górę, raz w dół. Jedynie Dow Jones utrzymał się nad kreską z symbolicznym zyskiem 0,02%, po spadku o 232 pkt. dzień wcześniej, S&P500 z marnym skutkiem próbuje walczyć o powrót powyżej okrągłego poziomu 4000 pkt., tracąc 0,47%, a Nasdaq Composite został przeceniony o 0,66%. Na głównych parkietach Europy, po świetnych danych z Chin rozpoczął się wystrzałem benchmarków, ale zapędy optymistów ostudziły dane o inflacji z Niemiec. Jednym pociągnięciem indeksy zanurkowały pod kreskę. Jedynie FTSE100 utrzymał się na powierzchni z zyskiem 0,49%. Pozostałe benchmarki straciły od 0,39% do 0,76%. 

Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku po wczorajszych ponadprzeciętnych wzrostach, które wynikały po świetnych danych z przemysłu Chin, dziś panują mieszane nastroje z przewagą spadków, pomimo, że według dzisiejszych danych, aktywność chińskich fabryk osiągnęła w lutym najwyższy poziom od dekady. Z drugiej strony dzisiejszy marazm może być tylko uspokojeniem wczorajszych emocji. Inwestorów może martwić też inflacja, widmo recesji i geopolityka, które pozostają największymi z obaw. Nikkei traci 0,02%, australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,05%, a koreański KOSPI rośnie o 0,60%, Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,86%), Szanghaj (-0,03%), Singapur (-0,58%), Sensex (-0,49%), Indonezja (0,30%). Indeks Asia Dow traci 0,58%.

Po serii wyprzedaży spółek z indeksu WIG20, marzec zaczyna się układać po myśli byków. Za nami druga sesja wzrostowa. Byków nie przestraszyły spadki w Europie i na Wall Street. Marzec na razie upływa pod znakiem powrotu popytu do gry, po słabym poprzednim miesiącu. Luty okazał się korektą styczniowych wzrostów i całego rajdu rozpoczętego w październiku. Również dane napływające z polskiej gospodarki są dalekie od tego by sądzić, że powraca ona do zdrowia. Od strony technicznej, WIG20 wcześniej przetestował od spodu rozbite wsparcie w okolicach 1870 pkt., a zatem to, czego można było się spodziewać, czyli pogłębienia spadków poziomu 1800 punktów, stało się faktem i poziom ten jak na razie jest skutecznie broniony. Na wykresie indeksu złotego, korony czeskiej i węgierskiego forinta, widać spory popyt. Czyżby zagraniczny kapitał płynął na rynki wschodzące? Takiego scenariusza nie można lekceważyć, ponieważ na tym koniku może skorzystać też i warszawski parkiet, a w szczególności blue chipy.

W marcu zdecydowanie wzrósł obrót, który wczoraj na szerokim rynku wyniósł 1,01 mld złotych. WIG zyskał 0,53%, a WIG20 dodał do dorobku 0,45%. Kontrakt na WIG20 wzrósł o 0,86%, meldując się na poziomie 1867 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,94%, a sWIG80 wzrósł o 0,40%. 

Od publikacji payrollsów złoty systematycznie tracił do głównych walut jednak marzec przyniósł aprecjację rodzimej waluty:

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,26.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,67.

USDPLN – dolar jest handlowany po 4,39.

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,66. 

PLNJPY – para handlowana jest po 31,10.

 


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

CMC Markets

Strona internetowa wykorzystuje pliki cookie w celu optymalizacji korzystania z niej przez użytkownika. Aby zaakceptować pliki cookie, korzystaj z niej, tak jak dotychczas. W każdym momencie możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące plików cookie, zgodnie z naszą Polityką plików cookie. Informacje o Cookies.