W czwartek późnym wieczorem, Donald Trump zapowiedział, że nałoży cła na Kanadę i Meksyk. Powiedział to na pół godziny przed zakończeniem notowań na Wall Street. W obliczu trwających negocjacji z Kanadą i Meksykiem administracja najwyraźniej nie podjęła decyzji, czy nałożyć cła na cały import z tych krajów. Na razie urzędnicy administracji przygotowują się do podjęcia bardziej ukierunkowanych środków. Trump prawdopodobnie ogłosi jakieś działania handlowe do soboty, ale mogą one dotyczyć tylko niektórych sektorów, takich jak stal i aluminium. Trump musi również uwzględnić takie dobra jak ropa naftowa, czy kanadyjska tarcica, która jest wręcz niezbędna do budowy domów po pożarze w Kalifornii.
Niektórzy twierdzą, że administracja może również ogłosić nowe cła, ale z okresem karencji przed ich wdrożeniem, co pozwoli na kontynuowanie negocjacji. Stany Zjednoczone od tygodni prowadzą gorączkowe negocjacje z Kanadą i Meksykiem, a także prowadzą działania lobbingowe ze strony przedsiębiorstw i grup pracowniczych z Ameryki Północnej, które twierdzą, że ogólne cła sparaliżują kontynentalne łańcuchy dostaw, podniosą ceny i zwiększą zależność od handlu z Chinami i Wenezuelą. Kandydat Trumpa na stanowisko Sekretarza Handlu, Howard Lutnick, podczas przesłuchania w Kongresie powiedział w środę, że jeśli Kanada i Meksyk zastosują się do żądań Trumpa dotyczących ograniczenia migracji i przemytu narkotyków, „nie będzie żadnych ceł”, a groźbę ceł przedstawił jako narzędzie nacisku, aby zmusić te rządy do działania. Sytuacja jest dynamiczna. Z jednej strony trwa intensywna kampania nacisków ze strony amerykańskich branż i związków zawodowych powiązanych z łańcuchami dostaw w tym sektorem motoryzacyjnym i hutniczym. W tym tygodniu United Steelworkers, potężny związek zawodowy, którego członkowie pomogli wybrać Trumpa w całym przemysłowym Środkowym Zachodzie, wezwał Trumpa do wycofania się z ogólnych taryf. Tymczasem przemysł stalowy i zewnętrzni doradcy Trumpa ds. handlu naciskają na niego, aby przywrócił cła na stal i aluminium. Branża od dawna narzeka na gwałtowny wzrost importu stali z obu krajów, który szkodzi amerykańskim hutom.
![](https://assets.cmcmarkets.com/images/cmcpl31012025.png)
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 31.01.2025.
Podsumowanie sesji w Europie i USA
Za nami kolejna wzrostowa sesja na giełdach Starego Kontynentu, podczas której przez większość czasu główne giełdy zyskiwały. Wsparcie dla giełd eurolandu przyszło ze strony EBC, gdzie obniżka stóp procentowych napędzała apetyt na akcje. Germany 40 Euro 50 i UK 100 utworzyły historyczne maksima. Wszystkie wiodące indeksy zakończyły sesję na plusie zyskując od 0,16% (FTSE MIB) do 1,08% (IBEX 35).
Również na Wall Street dominowała zieleń, pomimo że inwestorzy wciąż żyją chińskimi rozwiązaniami w zakresie sztucznej inteligencji i kwartalnymi raportami spółek. Indeks. Dow Jones wzrósł o 0,38%, S&P 500 zyskał 0,53%, a Nasdaq Composite zakończył sesję wzrostem o 0,25%.
W Azji przewaga zieleni
Na rynkach Azji i Pacyfiku panują dziś niezłe nastroje podobnie jak w dwóch ostatnich dniach. Giełdy chińskie są zamknięte z powodu Nowego Roku Księżycowego. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,28%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,45%. Południowokoreański KOSPI spada o 1,05% Indyjski Sensex rośnie o 0,61%.
Podsumowanie sesji na GPW
Wczorajsza sesja na parkiecie przy Książęcej zakończyła pogromem niedźwiedzi. Używając terminologii sportowej, był to mecz do jednej bramki gdzie niedźwiedzie mogły się tylko przyglądać co wyczyniała strona popytowa. Wciąż wygląda na to, że wśród rodzimych inwestorów jest sporo optymizmu. Dobra passa trwa i wszystko wskazuje na to, ze styczeń zakończy się po myśli byków. Dodatkowo sprzyja temu silna pozycja złotego w stosunku do euro. Nasz giełda nie jest oderwana od reszty świata, gdzie nastroje na globalnych giełdach są równie optymistyczne. Prognozy mówiące, że WIG ma szansę na wzrost w tym roku o 20% jak najbardziej mogą się zmaterializować, a przy sprzyjającym otoczeniu zewnętrznym (zakończenie wojny na Ukrainie) nawet o 30%. Niemniej należy liczyć się z korektą, Tylko w tym roku WIG20 wzrósł o ponad 10%.
Po wysokim otwarciu, WIG20 od razu skierował się na północ. W oczekiwaniu na decyzję EBC, indeks poruszał się płasko po czym w ostatniej fazie notowań powrócił do wspinaczki pod górę. Przed bykami kolejne zadanie, przebicie oporu na poziomie 2450 pkt. WIG20 ostatecznie zakończył dzień na maksimum dziennego zakresu wahań.
Z technicznego punktu widzenia, ostatnia fala wzrostowa jest większa niż największa korekta w dotychczasowym ruchu spadkowym obserwowanym od maja, co oznacza, że mamy do czynienia z overbalance i to powinno wystarczyć do dalszych wzrostów nawet na historyczne maksima.
Z grona blue chipów 18 spółek odnotowało zysk. Liderami wzrostów były PGE i Allegro z zyskiem odpowiednio 4,92% i 4,26%. Po przeciwnej stronie rynku znalazły się akcje Dino i JSW przecenione o 2,5%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,31 mld zł. WIG zyskał 1,63%. Indeks blue chipów zyskał 1,77%. WIG20fut wzrósł o 1,82% osiągając na zamknięciu wartość 2459 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 1,77%. sWIG80 zakończył dzień wzrostem o 0,19%.
PLN stabilny do walut rezerwowych
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,03.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,20.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,04.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,44.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,30.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.