Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 73% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Cła Trumpa - Negocjacyjny straszak, czy realna groźba?

Chaos wokół polityki celnej Donalda Trumpa przyniósł dawno nie widzianą nerwowość prawie na wszystkich klasach aktywów. Najmocniej oberwało się inwestującym w kryptowaluty oraz w akcje. Skąd taka nerwowość i bardzo duża zmienność? Po części to efekt determinacji prezydenta do spełnienia gróźb z kampani wyborczej, a z drugiej strony ugięcia się pod naporem krytyki analityków i części kongresmenów z jego obozu politycznego oraz silnych lobbystów z wielu branż. Polityka taryfowa w ciągu ostatnich 48 godzin zaskoczyła rynki i zarządy koncernów na całym świecie. W czwartkowe popołudnie, na 48 godzin przed planowanym nałożeniem przez prezydenta Trumpa ceł na Kanadę i Meksyk, szefowa personelu Białego Domu Susie Wiles rozmawiała przez telefon z przedstawicielami zaniepokojonych firm motoryzacyjnych. Jak poinformowano firmy, administracja rozważała wyjątek dla producentów samochodów. Niecałą godzinę później, Trump zabiegi personelu, a zmniejszeniu lub zaniechaniu ceł, mówiąc, że te kraje nie mogą nic zrobić, aby powstrzymać taryfy. Następnie w poniedziałek Biały Dom znów zmienił zdanie. Trump zgodził się odroczyć o miesiąc cła na Meksyk. Premier Kanady, Justin Trudeau powiedział również w poniedziałek, że cła na jego kraj również zostały odroczone w czasie. Teraz w kolejce czekają UE i Chiny. I znów czeka rynki roller-coaster, bowiem gro amerykańskich korporacji ma swoje fabryki w UE (w tym i w Polsce) oraz Chinach, a uderzy w ich interesy w razie nałożenia ceł odwetowych. Poniedziałkowy efekt zamieszania widać było na ryzykownych aktywach, czyli rynku akcji i kryptowalut.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 04 02.2025

 

Nawet dla kogoś tak nieprzewidywalnego jak Trump, polityka taryfowa w ciągu ostatnich 48 godzin oszołomiła rynki i zarządy spółek na całym świecie. Jego działania dały sygnał korporacjom  i światowym rządom, że jest gotów na poważne zakłócenia gospodarcze, by tylko realizować swoje wizje.

Podsumowanie sesji w Europie i USA

Luty rozpoczął się bardzo nerwowo. Za nami po świetnym dla inwestorów styczniu przyszedł czas na realizację zysków spowodowaną niepewnością związaną z polityką celną prezydenta USA. Już samo otwarcie sporych rozmiarów lukami spadkowymi zapowiadało kłopoty na giełdach Starego Kontynentu. I mimo, że przecena nie była kontynuowana, benchmarki poruszały się płasko. Wszystkie wiodące indeksy zakończyły sesję na minusie tracąc od 0,69% (FTSE MIB) do 1,40% (Dax). 

Jankeskim bykom z Wall Street humory popsuł prezydent Trump, a jego zapowiedzi o nałożeniu w sobotę ceł na głównych partnerów handlowych sprawiły, że benchmarki rozpoczęły dzień od solidnych spadków, które w dalszej części notowań odrobiły część strat. Indeks. Dow Jones spadł o 0,28%, S&P 500 stracił 0,76%, a Nasdaq Composite zakończył sesję  spadkiem o 1,20%.

W Azji poprawa nastrojów po wczorajszej wyprzedaży

Na rynkach Azji i Pacyfiku panują dziś całkiem dobre nastroje, a inwestorzy zwietrzyli okazję do zakupów odrabiając poniedziałkowe straty. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,73%. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,06%. Południowokoreański KOSPI rośnie o 1,13%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (1,19%), Sensex (0,76%), Singapur (-0,08%). Asia Dow w górę o 0,92%.

Podsumowanie sesji na GPW

Na parkiecie przy Książęcej, podobnie jak na globalnych parkietach wśród inwestorów pojawił się strach i duża niepewność, stąd nerwowość, którą obserwowaliśmy udzieliła się rodzimym graczom.  Po pięciu z rzędy wzrostowy tygodniach, wczorajsze sesja przebiegała pod dyktando niedźwiedzi i zakończyła przeceną wszystkich indeksów. Inwestorzy oceniali jaki skutek dla gospodarkek przyniesią ceł nałożone na Meksyk, Kanadę i Chiny. Już po zakończeniu sesji w Warszawie, Donald Trump porozumiał się z prezydent Meksyku, efektem czego taryfy na ten kraj zostały odroczone na miesiąc. Jak na razie protekcjonizm Trumpa nie uderzył w Europę. Jednak nasza giełda nie jest oderwana od reszty świata, gdzie nastroje  na globalnych giełdach powodują dużą zmienność. Prognozy mówiące, że WIG ma szansę na wzrost w tym roku o 20% jak najbardziej mogą się zmaterializować, a przy sprzyjającym otoczeniu zewnętrznym (zakończenie wojny na Ukrainie) nawet o 30%. Niemniej należy liczyć się z korektą, Tylko w tym roku WIG20 wzrósł o ponad 10%.

Po silnie spadkowym otwarciu, WIG20 przez cały czas poruszał się płasko, jakby poszukiwał kierunku. Przed bykami kolejne zadanie, przebicie oporu na poziomie 2450 pkt. WIG20 ostatecznie zakończył dzień w okolicach środka dziennego zakresu wahań. 

Z technicznego punktu widzenia, ostatnia fala wzrostowa jest większa niż największa korekta w dotychczasowym ruchu spadkowym obserwowanym od maja, co oznacza, że mamy do czynienia z overbalance i to powinno wystarczyć do dalszych wzrostów nawet na historyczne maksima, niemniej po tak dynamicznym wzroście można spodziewać się korekty. 

Z grona blue chipów wszystkie 20 spółek odnotowało stratę. Największy spadki dotknął Allegro przecenione o 4,55%. O ponad 2% spadły akcje Santander, LPP, Orange, Kęty, Alior i KGHM. 

Na razie nie można mówić o panice, bowiem zdecydowanie spadł wolumen, a inwestorzy najwyraźniej przyjęli postawę wyczekiwania na rozwój wydarzeń. Obrót na szerokim rynku wyniósł 985 mln zł. WIG stracił 1,61%. Indeks blue chipów stracił 1,78%. WIG20fut spadł o 2,08% osiągając na zamknięciu wartość 2404 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 1,42%. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,45%.

Zamieszanie na rynkach finansowych nie ominęło złotego

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,10.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,23. 

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,11. 

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,50. 

PLNJPY – para handlowana jest po 37,75.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

Hello, we noticed that you’re in the UK.

The content on this page is not intended for UK customers. Please visit our UK website.

Go to UK site

Dołącz do ponad 1 miliona aktywnych traderów 1 i inwestuj w ponad 12 000 CFD

  • Innowacyjne narzędzia transakcyjne, kompleksowe wskaźniki analizy technicznej i intuicyjna obsługa
  • Regulowany broker, na rynku od 1989 roku

Szybka, w 100% zautomatyzowana realizacja zleceń, z płynnością na najwyższym poziomie.

  • Konkurencyjne spready na ponad 200 parach walutowych, indeksach i towarach.
  • Na rynku od 1989, w Polsce od 2015
cmc-mobile-trading-app