Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 73% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Dzień Wyzwolenia, dostawy Tesli i przedsmak NFP.

Administracja Trumpa obiecuje od połowy lutego, że wprowadzi nowe cła 2 kwietnia, a wydarzenia to jest zaplanowane po zakończeniu sesji na Wall Street. Trump ma wygłosić przemówienie na temat taryf od importowanych towarów około godziny 22:00 polskiego czasu. Sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała reporterom, że według jej wiedzy nowe cła zaczną obowiązywać natychmiast. Inni urzędnicy powiedzieli, że wzajemne cła uwzględnią pozataryfowe bariery handlowe innych krajów i obejmą 10 do 15 partnerów handlowych, którzy odpowiadają za większość deficytu handlowego USA. Jednak wiele opublikowanych raportów mówiło, że Trump w ostatnich dniach rozważał wprowadzenie 20% ceł dla praktycznie wszystkich amerykańskich partnerów handlowych lub większości importów. Byłby to powrót do uniwersalnej taryfy, którą Trump obiecał podczas swojej kampanii prezydenckiej w 2024 r. Istnieje jeszcze trzecia opcja, która polegałaby na wprowadzeniu ogólnych ceł na grupę krajów, które byłyby prawdopodobnie niższe niż 20% zgodnie z doniesieniami The Wall Street Journal, powołującego się na anonimowe źródła.

Również dziś można spodziewać się podwyższonej zmienności na Tesli. Tesla ma przedstawić raport dotyczący dostaw w pierwszym kwartale. Inwestorzy wydają się być bardziej zaniepokojeni niż analitycy. Akcje Tesli spadły w tym roku znacznie bardziej niż początkowo szacowano. Działalność polityczna Muska mocno zaszkodziła wycenie akcji producenta aut, a niechęć do Tesli rozlała się po całym globie. Klienci masowo bojkotują salony Tesli i nawet pojawiają się na nie ataki i podpalenia. W Chinach największym na świecie rynku samochodów elektrycznych, lokalni producenci w pierwszym kwartale dostarczyli zdecydowanie więcej aut niż Tesla. Analityk Stifel Stephen Gengaro obniżył w poniedziałek prognozę dostaw w pierwszym kwartale o 23%.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 02.04.2025

Dziś poznamy też raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnych przedsiębiorstw. Raport ten jest swoistą forpocztą piątkowych danych rządowych i często jest rozbieżny z danymi oficjalnymi. Oczekuje się, że sektor prywatny dodał 115 tys. miejsc pracy wobec 77 tys. w poprzednim miesiącu. Niemniej pojawiły się pierwsze sygnały, że amerykanom coraz trudniej jest znaleźć pracę, a w niektórych rejonach kraju jest to praktycznie niemożliwe.

Podsumowanie sesji w Europie i USA.

Pierwsza sesja miesiąca na europejskich giełdach zakończyła się solidnymi wzrostami. Inwestorzy z niepokojem wyczekują na zapowiadany przez Donalda Trumpa Dzień Wyzwolenia. Według niektórych ekonomistów może to wpędzić amerykańską gospodarkę w stagflacją, a nawet w recesję.  Przez cały wtorek benchmarki utrzymywały się nad kreską odrabiając straty z poniedziałku. Wszystkie wiodące indeksy zyskały od 0,61% (FTSE100) do 1,70% (Dax).

Po fatalnym dla amerykańskich inwestorów początku roku, poniedziałek i wtorek przyniósł korektę fali spadkowej. Na Wall Street obserwujemy jak impet po stronie kupujących wydaje się mocno ograniczony. Inwestorzy rozważają możliwy scenariusz stagflacji - niski wzrost gospodarczy przy wysokiej inflacji oraz na piątkowy raport z rynku pracy. Dow Jones Industrial Average stracił 0,03%, S&P500 wzrósł o 0,38%. Nasdaq Composite zakończył dzień wzrostem o 0,87%.

W Azji spokojny handel.

Na rynkach Azji i Pacyfiku rynki akcyjne poruszają się dość płasko w oczekiwaniu na zapowiadane przez prezydenta Trumpa cła, które mogą być wprowadzone na wszystkich partnerów handlowych amerykańskich firm. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,2% po spadku o 4% dwa dni wcześniej. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,12%. Południowokoreański KOSPI traci 0,52%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (0,06%), Szanghaj (0,24%), Sensex (0,51%), Singapur (-0,28%). Asia Dow w dół o 0,06%.

Podsumowanie sesji na GPW.

Rozpoczynająca miesiąc sesja przy Książęcej podobnie jak w Europie zakończyła się wzrostami wszystkich benchmarków. Na GPW dobrze został przyjęty powrót PMI dla przemysłu powyżej 50 punktów. Jednak trudno w tej chwili forsować jakiś konkretny kierunek. Na zmianę to sesja spadkowa, to znów wzrostowa i i takiego “męczącego” obrazu rynku można się spodziewać. To co niepokoi inwestorów to niepewność związana z forsowaną przez Donalda Trmpa polityką protekcjonizmu i co za tym idzie rosnącym prawdopodobieństwem, że gospodarka USA wpadnie w stagflację lub recesję. Warszawskie byki napotkały opór niedźwiedzi na okrągłym poziomie 2800 pkt., co może mieć znaczenie raczej symboliczne. Jednak od tego momentu WIG20 nie ma siły rosnąć. Rodzi się wątpliwość, czy popyt nad Wisłą jest na tyle silny, aby WIG20 pokusił się o nowe 52-tygodniowe maksima. Po wysokim otwarciu WIG20 przez cały dzień poruszał się nad kreską, odrabiając straty z poniedziałku. Ostatecznie indeks finiszował w okolicach maksimum dziennego zakresy wahań.  

Patrząc technicznie na obraz rynku, indeks WIG20 od listopadowego dołka pozostaje w trendzie wzrostowym. Jednak po wygaśnięciu marcowej serii kontraktów należy liczyć się z korektą tegorocznego rajdu.

Z grona blue chipów 17 spółek zakończyło dzień na plusie. Liderem wzrostów był PGE, którego akcję zyskały 3,96. Wzrost o ponad 2% odnotowało 9 spółek.  Przecenę o mniej niż 1% zaliczyły, Budimex i CD Projekt.

Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,57 mld zł. WIG stracił 1,62%. Indeks blue chipów zyskał 1,71%. WIG20fut wzrósł o 1,75% osiągając na zamknięciu wartość 2732 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 1,42%. sWIG80 zakończył dzień wzrostem o 1,21%.

Złoty stabilny do walut rezerwowych, pomimo rynkowych zawirowań.

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,01.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,18. 

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,88. 

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,39. 

PLNJPY – para handlowana jest po 38,63.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

Hello, we noticed that you’re in the UK.

The content on this page is not intended for UK customers. Please visit our UK website.

Go to UK site

Dołącz do ponad 1 miliona aktywnych traderów 1 i inwestuj w ponad 12 000 CFD

  • Innowacyjne narzędzia transakcyjne, kompleksowe wskaźniki analizy technicznej i intuicyjna obsługa
  • Regulowany broker, na rynku od 1989 roku

Szybka, w 100% zautomatyzowana realizacja zleceń, z płynnością na najwyższym poziomie.

  • Konkurencyjne spready na ponad 200 parach walutowych, indeksach i towarach.
  • Na rynku od 1989, w Polsce od 2015
cmc-mobile-trading-app