Rynki europejskie poniosły wczoraj drugą z rzędu dzienną stratę, napędzaną przez ogromny selloff na rynkach amerykańskich po tym, jak sierpniowy odczyt CPI przyniósł większy niż oczekiwano skok cen bazowych. Ta niespodziewanie wysoka liczba spowodowała największy jednodniowy spadek na rynkach amerykańskich od marca 2020 roku i chociaż giełdy w USA zdołały wczoraj odrobić część tych strat, zyski były dość marginalne.
W rezultacie negatywny sentyment zawisł nad wczorajszą sesją europejską, ponieważ inwestorzy rozważali perspektywę kolejnej dużej podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną podczas jej spotkania w przyszłym tygodniu. Najważniejsze pytanie brzmi: czy zobaczymy ruch o 75 pb, czy o 100 pb? Wczorajsze dane o PPI za sierpień były nieco bardziej zachęcające, gdyż pokazały dalsze dowody na spadek inflacji, jednak jest mało prawdopodobne, aby zmniejszyły perspektywy na ruch o 75 pb i jastrzębią retorykę Fed. Wciąż wydaje się mało prawdopodobne, aby Fed zdecydował się na coś więcej niż 75 pb w tym momencie. Pomimo szaleństwa z ostatnich kilku dni, rynki w USA zamknęły się dość pozytywnie, więc oczekuje się, że giełdy europejskie otworzą się dzisiaj nieco wyżej.
Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej z USA mogą wzmocnić jastrzębią narrację, jeśli otrzymamy kolejne dobre dane. Odporność amerykańskiego konsumenta w obliczu kurczących się dochodów dyspozycyjnych była w tym roku godna uwagi, pomimo wysokich cen żywności i energii, które, jak się wydaje, nie miały większego wpływu na jego decyzje.
Sprzedaż detaliczna w USA była dodatnia w każdym miesiącu tego roku, poza skromnym spadkiem o 0,1 w maju. Jeśli wyższe ceny zniechęcają konsumentów do wydawania pieniędzy, rosnące koszty nie będą od razu widoczne w liczbach, chociaż zaczęliśmy widzieć pewne oznaki spowolnienia. W lipcu sprzedaż detaliczna w USA pozostała na niezmienionym poziomie, podczas gdy czerwiec został skorygowany w dół do 0,8%. Rynek pracy w USA nadal zwiększa liczbę miejsc w miesięcznych payrollsach, co sugeruje, że nie ma powodu, by przypuszczać, że tendencja wzrostu sprzedaży detalicznej nie będzie kontynuowana, zwłaszcza w świetle gwałtownych spadków cen benzyny, które obserwowaliśmy w ostatnich tygodniach, co spowodowało wzrost zaufania konsumentów. Niemniej jednak oczekiwania co do dzisiejszych danych za sierpień zostały w ostatnich dniach obniżone z poziomu wzrostu o 0,3% i obecnie oczekuje się, że odczyt wyniesie -0,1%. Korekta ta mogła być spowodowana obawami o wpływ rosnących cen żywności na inne wydatki uznaniowe, a także słabym zaufaniem konsumentów i poziomem kredytów konsumenckich, które w ostatnich miesiącach gwałtownie wzrosły. W którymś momencie wzrost kredytów konsumenckich zacznie osiągać swoje granice i konsumenci zaczną ograniczać wydatki. Rynek pracy nie wykazuje oznak spowolnienia, a tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w ostatnich tygodniach systematycznie spadają, przy czym oczekuje się, że dzisiejsze dane pokażą liczbę 225 tys. osób.
EURUSD – do czasu pokonania oporu stawianego przez linię trendu rozciągniętej od tegorocznych maksimów przy 1,2000 nastawienie pozostaje do ruchu w stronę 0,9865 i 0,9620.
GBPUSD – kluczowe wsparcie pozostaje w rejonie 1,1410, przy czym ruch poniżej 1,1400 otworzy drogę do 1,1000. O zmianie nastawienia inwestorów do tej pary walutowej będzie świadczył wzrost powyżej 1,1800.
EURGBP – poziom 0,8720/30 obecnie ogranicza perspektywy dalszych wzrostów. Ruch poniżej 0,8630 otworzy drogę do 0,8580.
USDJPY – wczoraj ponownie nie był w stanie pokonać 145,00, ale dopiero zejście poniżej 141,00 opóźni ruch w kierunku maksimów z 1998 r. przy 147,70. Rozbicie wsparcia na 141,00 mogłoby sygnalizować dalsze spadki w kierunku 139,80.
FTSE100 – prawdopodobnie otworzy się 33 punkty wyżej, na poziomie 7310.
DAX – oczekuje się otwarcia 18 punktów wyżej, na poziomie 13046.
CAC40 – możliwe otwarcie bez zmian, na poziomie 6222.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.