Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Inflacja we Francji i Niemczech w centrum uwagi

 

Przełom miesiąca będzie obfitował w ważne dane makroekonomiczne. Już w ubiegły piątek, bazowy wskaźnik PCE w USA, który nie obejmuje cen żywności i energii, wzrósł o 0,4% miesiąc do miesiąca, powyżej oczekiwań rynku na poziomie 0,3%. Roczna stopa, preferowana przez Rezerwę Federalną miara inflacji, nieoczekiwanie przyspieszyła do 4,7%, w porównaniu z oczekiwaniami rynkowymi na poziomie 4,6%. Zatem prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych o kolejne 0,25 pb, na czerwcowym posiedzeniu Fed, wzrosło do poziomu 67%, gdzie niedawno rynek wyceniał przerwę w podwyżkach i obniżki kosztu pieniądza jeszcze w tym roku.

Dzisiejsze dane o inflacji w największych gospodarkach Europy wskażą możliwe dalsze kroki EBC w zwalczaniu uporczywie wysokiej inflacji. Dziś również poznamy odczyt inflacji w Polsce. Oczekuje się, że CPI r/r spadnie z 14,7% do 13,2%.

Kolejne dwa dni to cała seria odczytów PMI z poszczególnych gospodarek Europy oraz USA, ale to piątkowe payrollsy będą kluczowe. Wciąż napięty rynek pracy w USA może sugerować, że nic złego nie dzieje się z gospodarką, jednak silne dane nie będą po myśli Fed. 

Miesiąc siły dolara.

Wszystko wskazuje na to, że CMC USD Index zakończy zakończy miesiąc na sporym plusie, w czego konsekwencji traciły metale przemysłowe. Srebro próbuje powrócić powyżej 23 USD za uncję, a miedź jest najtańsza od ponad sześciu miesięcy. EURUSD cofnął się nieznacznie poniżej 1,07. Pod presją znalazły się waluty surowcowe. AUDUSD spadł poniżej 0,65, NZDUSD jest poniżej 0,60, a USDCAD od 8 maja stracił blisko 3,5 figury.

Nastroje w Europie i na Wall Street już nie takie optymistyczne.

Część inwestorów, którzy zakładali koniec podwyżek stóp procentowych musiało zrewidować swój pogląd. Dax (-0,27%), który przez połowę sesji rósł w siłę, nie wytrzymał presji niedźwiedzi. Podaż ujawniła się, gdy indeks próbował utrzymać się powyżej pułapu 16000 pkt. Już do końca handlu poruszał się na południe. Pozostałe wiodące benchmarki również zaświeciły czerwienią. Największe straty odnotowały FTSE 100 i CAC, spadając o odpowiednio 1,38% i 1,129%. 

Za oceanem, tylko samo otwarcie wyglądało dobrze. Z każdą upływająca godziną było już tylko gorzej. Dow Jones, który walczy jeszcze o utrzymanie poziomu 33000 punktów, spadł o 50 pkt., czyli 0,15%. S&P500 nie zmienił wartości, gdy gra toczy się przy ważnym poziomie 4200 pkt. Nasdaq Composite, który ucieka z rynku niedźwiedzia, zyskał co prawda 0,32%, jednak w stosunku do poziomu otwarcia znacznie stracił powracając do okrągłego poziomu 13000 pkt.

W Azji wyprzedaż. 

Na rynkach azjatyckich widać dziś soliną przecenę w ślad za słaba sesją w Europie i USA oraz po rozczarowujących danych o sprzedaży detalicznej w Japonii i spadku aktywności produkcyjnej w Chinach, jak pokazały oficjalne dane PMI. Indeks giełdy w Tokio traci 0,58%, a australijski S&P/ASX 200 potaniał o 1,31%, południowokoreański KOSPI spada o 0,29%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-2,38%), Szanghaj (-0,76%), Singapur (-0,52%), Sensex (-0,55%). Indeks Asia Dow traci 1 73%. 

Podsumowanie sesji na GPW.

Przed ostatnia sesją miesiąca widać było, że optymizm przygasał i być może zarówno WIG20, jak i szeroki rynek powoli przygotowują się do czerwcowych decyzji banków centralnych oraz do dnia trzech wiedźm. Byki prawdopodobnie będą bronić solidnych zysków wypracowanych na wygasającej serii czerwcowych kontraktów i dopiero po ich wygaśnięciu zobaczymy dalszy marsz na północ albo sporych rozmiarów korektę. Złoty od kilku dni traci do dolara. Z technicznego punktu widzenia jeszcze nic się nie stało. Po tym, jak WIG20 na początku tygodnia dotarł powyżej poziomu 2000 pkt., można było spodziewać się lekkiej korekty, ale nie wyprzedaży, gdzie benchmark spadł w okolice 1940 pkt., czyli strefy wsparcia. Wczorajsza sesja na GPW od samego początku przebiegała pod dyktando niedźwiedzi. Już niskie otwarcie zapowiadało kłopoty dla kupujących akcje. Wraz z upływem czasu było już tylko gorzej, a benchmarki zsuwały się na coraz to niższe poziomy. Musimy też pamiętać, że piątkowe dane o inflacji w USA nie wypadły po myśli Fed, a na czerwcowym posiedzeniu FOMC znów możemy usłyszeć jastrzębi ton. Duże znaczenie dla ryzykownych aktywów będą miały dane o kondycji amerykańskiego rynku pracy. 

Jeśli, czego nie można wykluczyć, na Wall Street i na głównych giełdach Starego Kontynentu będą dominować słabe nastroje, droga na północ może być utrudniona. Psychologiczny poziom 2000 pkt. mógł być okazją do realizacji zysków, a jeśli tak, to trudno się spodziewać powrotu popytu chwilę po wyprzedaży, co grozi dalszymi spadkami blue chipów.

Handlowi towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 924 mln złotych. WIG stracił 1,34%, a indeks blue chipów oddał z dorobku 1,72%. Kontrakt na WIG20 spadł o 1,76%, finiszując na poziomie 1958 pkt. Słabo też radziły sobie średnie spółki. mWIG40 stracił 0,80%. Honoru byków próbował bronić sWIG80 i jako jedyny wzrósł o 0,14%. Słabnący złoty pogrążył WIG20USD, który został przeceniony o 2%.

Korekta kursu złotego rozwija się.

Od połowy miesiąca złoty pozostaje pod presją do głównych walut, co może oznaczać korektę ostatniej fali umacniającej walutę. USDPLN znalazł się nieco powyżej oporu na poziomie 4,24.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 31.05.2023.

 

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,26.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,54.

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,25. 

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,68. 

PLNJPY – para handlowana jest po 32,80.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

Hello, we noticed that you’re in the UK.

The content on this page is not intended for UK customers. Please visit our UK website.

Go to UK site

Dołącz do ponad 1 miliona aktywnych traderów 1 i inwestuj w ponad 12 000 CFD

  • Innowacyjne narzędzia transakcyjne, kompleksowe wskaźniki analizy technicznej i intuicyjna obsługa
  • Regulowany broker, na rynku od 1989 roku

Szybka, w 100% zautomatyzowana realizacja zleceń, z płynnością na najwyższym poziomie.

  • Konkurencyjne spready na ponad 200 parach walutowych, indeksach i towarach.
  • Na rynku od 1989, w Polsce od 2015
cmc-mobile-trading-app