Po trzech z rzędu silnie wzrostowych sesjach na GPW, nadszedł czas na wyhamowanie. Spore spadki w Azji i tracące kontrakty na amerykańskie indeksy sugerowały niskie otwarcie i tak też się stało.
Dziś sytuacja wygląda podobnie. Podczas ostatniej sesji kwartału, warszawskie byki nie miały nic do powiedzenia, a fatalne nastroje na globalnych parkietach musiały przełożyć się na graczy znad Wisły, którzy podążali za spadającymi giełdami Starego Kontynentu. WIG20 znalazł się w ważnym miejscu docierając do krótkoterminowego oporu. Benchmark odbił się od bardzo ważnego wsparcia wyznaczonego dołkami z połowy maja 2020 r. i 12 maja tego roku, a byki domknęły lukę sprzed dwóch tygodni. Po dwóch tygodniach, podczas których widoczna jest równowaga pomiędzy popytem a podażą, bieżący przynosi nadzieję na większe odbicie. Teraz najważniejszym zadaniem dla popytu jest pokonanie oporu w okolicach 1735 pkt. Jednak na parkiecie przy Książęcej panuje już wakacyjna sielanka, na co wskazują mizerne obroty, które podczas wczorajszej sesji wzrosły do 1,03 mld złotych, a wzrost ten można przypisać pozbywaniem się akcji. Jest to jakaś podpowiedź, że uczestnicy rynku stoją z boku i czekają na rozwój sytuacji siedząc na gotówce. Światowe giełdy nie pozostawiają złudzeń, że powrót do wzrostów nie nastąpi szybko i prawdopodobnie ti jeszcze nie pora by kupować dołki. W perspektywie szybszego zacieśniania polityki przez banki centralne przy rosnącej inflacji, zapowiedzi spowolnienia wzrostu gospodarczego, ryzyka dla ryzykownych aktywów wciąż są skierowane w górę. Zarówno WIG, jak i WIG20 zakończyły handel sporymi spadkami tracąc odpowiednio -2 06% i -2,15%. Wrześniowy kontrakt powiązany z WIG20 spadł o 1,85%, meldując się na poziomie 1696 pkt. Przeceniono też średnie i małe spółki.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.