Po dniu wolnym z okazji uroczystości pogrzebowych prezydenta Jimmy'ego Cartera, amerykańskie giełdy zostaną otwarte, a inwestorzy bacznie będą przyglądać się raportowi Departamentu Pracy o zmianie zatrudnienia w największej gospodarce świata.
Jest to o tyle ważne, że bardzo dobra sytuacja na rynku pracy była jednym z powodów, które wpłynęły na decydentów z Fed o spowolnieniu w ścieżce obniżek stóp procentowych. Już dużo wcześniej Jerome Powell mówił, że rynek pracy jest w doskonałej kondycji co potwierdzają napływające w ostatnich miesiącach dane i to on między innymi było przyczyną oddalenia w czasie perspektyw kolejnych cięć stóp procentowych. Po JOLTS, a szczególnie danych ISM z tego tygodnia, rynki wyceniają kolejną obniżkę stóp Fed dopiero na lipiec 2025 r. Tym samym swapy inflacyjne rosną, co może być niekorzystne dla akcji. To może dotknąć małe spółki z indeksu Russell 2000, bowiem wysokie koszty finansowania będą szkodzić rozwojowi biznesu. Tylko w 2024 r., zanotowano największa liczbę bankructw małych firm (nienotowanych na giełdzie) od czasu kryzysu finansowego w 2010 r. Jednak trzeba wziąć też pod uwagę możliwość związaną z potencjalnym wzrostem inflacji. Jeśli Donald Trump wprowadzi w życie zapowiadaną protekcjonistyczną politykę i wysokie cła na towary importowane może to być impulsem inflacyjnym. USA tylko z Kanady i USA sprowadzili 20% żywności, podczas gdy w planie nowego prezydenta są cła w wysokości 25%. Również wzrost cen surowców energetycznych będzie wpływał na CPI w pierwszym kwartale.
W tych okolicznościach dolar cały czas rośnie w siłę. ICMC USD Index jest na najwyższym poziomie od listopada 2022 r.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 10.01.2024.
Podsumowanie sesji w Europie.
Za nami ciekawa sesja. Wczorajszy handel na głównych giełdach Starego Kontynentu przebiegał w zdecydowanie lepszych nastrojach, gdy inwestorzy mieli w perspektywie dzisiejszy Departament Pracy. Jedynie Dax (-0,06%) odnotował niewielki spadek. Pozostałe wiodące benchmarki finiszowały na plusie zyskując od 0,42% (Stoxx 600) do 0,86% (IBEX35).
Na Wall Street w handlu kontraktami na amerykańskie indeksy widać wyczekiwanie. Dow Jones spada o 100 punktów, co oznacza stratę 0,12%. S&P 500 traci 0,22%. Nasdaq Composite odnotowuje spadek o 0,24%.
W Azji ponownie sesja spadkowa.
Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku, tak jak i wczoraj, dominuje dziś kolor czerwony, gdy inwestorzy wyczekują na dane o kondycji rynku pracy w USA. Indeks giełdy w Tokio spada o 0,93%. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,42%. Południowokoreański KOSPI spada o 0,13%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,87%), Szanghaj (-0,72%), Singapur (-1,89%), Sensex (0,03%). Indeks Asia Dow w dół o 0,87%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Na GPW wciąż bez przełomu. “Efekt stycznia” działał przez dwie pierwsze sesje, po czym byki wzięły dwa dni wolnego. Po wczorajszych spadkach WIG20 odrobił część strat, głównie dzięki powrotowi popytu w ostatniej części notowań, bowiem przez większość czasu panował marazm. Na razie poziom 2280 pkt. stanął na przeszkodzie byczo nastawionym graczom. Rodzi się pytanie, czy zagraniczny kapitał wybrał bezpieczniejsze aktywa takie jak obligacje i co musi się stać, aby powrócił do akcji.
Po lekko spadkowym otwarciu, WIG20 do ostatnich dwóch godzin notowań oscylował w niewielkiej zmienności wokół poziomu poprzedniego zamknięcia. Wtedy to poprawa na głównych parkietach Europy popchnęła benchmark na wyższy poziom. Ostatecznie indeks zakończył dzień w okolicach maksimum dziennego zakresu wahań.
Z technicznego punktu widzenia, indeks wciąż znajduje się w fazie korekty ostatniej fali spadkowej z kluczowym wsparciem na poziomie 2080 pkt.. Niemniej wczorajsza sesja zasugerowała, że możliwy pierwszy cel dla byków będący w okolicach 2380 pkt. na razie odszedł w zapomnienie.
Z grona blue chipów tylko KGHM i PKN Orlen odnotowały bardzo skromny zysk, który trudno uznać za sukces. Akcje spółek zyskały odpowiednio 0,29% i 0,11%. Po przeciwnej stronie rynku znalazły się CD Projekt i LPP, przecenione odpowiednio o 4,55% i 4,02%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,11 mld zł. WIG zyskał 0,75%. Indeks blue chipów zyskał 0,83%. WIG20fut wzrósł o 0,67% osiągając na zamknięciu wartość 2264 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 wzrósł o 0,69%. sWIG80 zakończył dzień wzrostem o 0,18%.
PLN traci do USD, ale pozostaje stabilny do pozostałych walut rezerwowych.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,08.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,26.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,14.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,54.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,20.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.