Pogorszenie sentymentu na rynkach finansowych wraz z gorszymi od oczekiwań danymi z Europy wraz z cięciem ratingu USA przez agencję Fitch zdaje się napędzać falę wyprzedaży ryzykownych aktywów oraz walut rynków wschodzących.
Tym samym złoty od początku sierpnia przechodzi w potencjalną fazę korekty jednej z największych fal umocnienia w ostatniej historii. Dolar do złotego potaniał o 22% do lipca, zaś euro potaniało od października o ponad 10%. W rezultacie obecne osłabienie złotego zdaje się być i tak niewielkim, przy ostatnim etapie jego umocnienia względem walut obcych. Niemniej jednak tempo wyprzedaży może robić wrażenie.
Kurs euro z największym wzrostem od lutego 2023 r.
Ostatni raz tak gwałtowna wyprzedaż złotego miała miejsce w lutym 2023 r., gdzie notowania EUR/PLN w pierwszym tygodniu wspominanego miesiąca wzrosły o 1,03%. Obecnie wzrost kursu euro wynosi 1,01% więc może być na dobrej drodze do pobicia skali deprecjacji PLN. Jeśli tak by się stało, to ostatnim miesiącem z większą skalą wyprzedaży złotego był wrzesień 2022 r Wtedy kurs euro wzrósł o 2,36% w skali tygodnia. Potencjalne poziomy kluczowe dla kursu euro mogą znajdować się w rejonie 4,50.
Kurs dolara z silnym wzrostem po 22% spadku
Kurs dolara rośnie dziś o poranku do poziomu 4,08 złotego z okolic 3,94 obserwowanych jeszcze dwa tygodnie temu. W skali tygodnia kurs dolara wzrósł już o 1,97%, czyli najwięcej od lutego 2023 r. Wzrosty te następują po 22% przecenie amerykańskiej waluty, czyli po największym spadku kursu dolara od roku 2016. Wydaje się, że obecnie istotnym miejscem mogą być okolice 4,20 PLN.
Co może szkodzić złotemu?
Z jednak strony jest to pogorszenie nastrojów na globalnych rynkach i ogólny powrót do dolara amerykańskiego, który może być wspierany również świetnymi danymi z tamtejszej gospodarki, co wywoływać może presje na dalsze podwyżki stó p, ale także gorszymi danymi z Europy. IndeksyPMI dla przemysłu jasno pokazują, że ożywienie może być bardziej kruche i niepewne, zwłaszcza w Niemczech, co nie jest bez znaczenie dla polskiej gospodarki. Pogorszyć może się także saldo bilansu handlowego, które były istotne w ostatnich kilku kwartałach dla kreowania kursu walutowego. Ostatni wzrost cen ropy naftowej może być tu kluczowy.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.