Payrollsy zabiły nadzieję na marcowe obniżki stóp procentowych, jednak wystąpienie Powella otwiera szansę na zmianę nastawienia Rezerwy Federalnej. Na zakończenie pełnego emocji tygodnia, inwestorów zaskoczyły niezwykle silne dane z amerykańskiego rynku pracy. Poza inflacją PCE, był to to jeden z najważniejszych raportów zarówno dla Fed jak i uczestników rynku. Inwestorzy.
Nadchodzi czas na cięcia stop. Przewodniczący Fed powiedział w niedzielnym wystąpieniu telewizyjnym, że urzędnicy „chcą po prostu zyskać trochę więcej pewności” w sprawie inflacji. Jerome Powell wskazał, że bank centralny skupił się na podejmowaniu decyzji, kiedy rozpocząć obniżki stóp procentowych, ale solidny wzrost gospodarczy oznacza, że urzędnicy nie muszą się spieszyć z tą decyzją. Biorąc pod uwagę niedawną dobrą koniunkturę gospodarczą, Powell uważa, że możemy podejść do kwestii, kiedy zacząć ostrożnie obniżać stopy procentowe. Powell, przemawiając w programie „60 minut”, powiedział, że urzędnicy starają się zrównoważyć ryzyko pozostawienia zbyt wysokich stóp procentowych na zbyt długi czas, co mogłoby spowodować spowolnienie gospodarcze. Z drugiej strony zbyt wczesne obniżenia stóp procentowych uniemożliwiłoby sprowadzenie inflacji do celu Fed wynoszącego 2%. „Nie ma łatwej, prostej i oczywistej ścieżki” – powiedział Powell. „Uważamy, że gospodarka jest w dobrej kondycji. Inflacja spada. Chcemy po prostu zyskać trochę większą pewność, że postępuje to w sposób zrównoważony”.
Wywiad pojawił się w trudnym dla Fed sezonie politycznym. W zeszłym tygodniu były prezydent Donald Trump powiedział, że jeśli zostanie wybrany, nie mianuje ponownie Powella po wygaśnięciu jego kadencji w 2026 r.
Na dane indeksy giełdowe i dolar gwałtownie umocniły się, Rentowność 10-cio letnich obligacji skarbowych wzrosła do 4,07%.
Inwestorzy z Wall Street zareagowali na NFP wzrostem cen akcji.
Piątkowa sesja na głównych europejskich parkietach, poza FTSE 100 (-0,09%) zakończyłą się wzrostami pozostałych głównych indeksów. Jednak ostatnia faza handlu nie była już tak optymistyczna, gdy inwestorzy czeki na dane z rynku pracy. Indeksy wzrosły od 0,01% (Stoxx 600) do 0,48% (IBEX 35).
Payrollsy umocniły oczekiwania, że marcowa obniżka stóp procentowych odeszła w zapomnienie. Sesja na Wall Street upłynęła upłynęła w optymistycznych nastrojach. Dow Jones Industrial Average zyskał 135 pkt., czyli 0,35%. Indeks S&P500 wzrósł o 1,07%. Nasdaq Composite zyskał 1,74%. Wysokie koszty finansowanie nie pomagają małym i średnim spółkom. Russell 2000 stracił 0,59%.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 05.02.2024.
W Azji mieszane nastroje.
Giełdy w rejonie Azji i Pacyfiku są dziś w mieszanych nastrojach. Indeks giełdy w Tokio zyskuje 0,65%. Chińskie giełdy pozostają pod presją, pomimo, że Chiny tworzą fundusz, który ma zapobiec dalszej wyprzedaży. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,95%. Południowokoreański KOSPI traci 0,69%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (0,54%), Szanghaj (-0,61%), Singapur (-1,64%), Sensex (0,09%). Indeks Asia Dow rośnie o 0,32%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Po nudnym początku tygodnia na GPW, piątkowa sesja okazała się kolejną z rzędu, która przyniosła solidne wzrosty i co ważne przy zwiększonej aktywności inwestorów. Wszystkie indeksy zakończyły dzień w zieleni, tym samym przecząc tezie, że byki wywiesiły białą flagę. Na pewno kupujących wspierał umacniający się złoty. Wzrost WIG20 to również zasługa banków, które już wcześniej pokazywały, że mają ochotę pomaszerować na północ, a PKO BP i Pekao ustanowiły historyczne maksima.
Tak silne wzrosty zasadniczo zmieniły obraz rynku, aż prosi się, żeby WIG20, który pokonał poziom 2300 pkt. zaatakował 52-tygodniowe maksima. Oczekiwana głębsza korekta na razie odeszła w zapomnienie.
Zarówno WIG, jak i WIG20 zakończyły dzień w bezpośredniej bliskości maksimów dziennego zakresu wahań.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,43 mld zł. WIG zyskał 1,48%. Indeks blue chipów dodał do dorobku 1,92%. WIG20fut wzrósł o 2,24%, osiągając na zamknięciu wartość 2374 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,35%. sWIG80 zakończył dzień zyskiem 0,54%.
Za nami tydzień umocnienia złotego.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,05.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,32.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,00.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,61.
PLNJPY – para handlowana jest po 37,00.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.