Byki ocknęły się z letargu? Na to mogą wskazywać dwie ostatnie sesje na globalnych parkietach.
Jest wiele hałasu na temat tak zwanego rajdu Świętego Mikołaja, który ma tendencję do materializowania się na amerykańskim rynku akcji w ostatnim tygodniu grudnia i dwóch pierwszych sesjach giełdowych nowego roku.Sezonowość dla rynków, popularnie nazywana rajdem Świętego Mikołaja, jest jedną z najsilniejszych w roku, ze średnią rentownością w ciągu siedmiu sesji na poziomie 1,33%. Ten schemat plasuje się jako trzecia najlepsza kombinacja siedmiu sesji w dowolnym momencie w roku kalendarzowym. Co więcej, rynki mają tendencję do odnotowywania zysku w 78,9% przypadków, co daje pierwsze miejsce wśród wszystkich siedmiosesyjnych kombinacji. Czy tak będzi i tym razem?
W świetnych nastrojach kończyły dzień giełdy w Europie. Po wtorkowych wzrostach, wczorajsza sesja upłynęła w miłej atmosferze. Niemniej od strony technicznej główne benchmarki pozostają w trendzie bocznym, pomiędzy skutecznie działającymi strefami dziennych wsparć i oporów. Po spokojnym handlu, ostatnia część sesji to już pokaz determinacji kupujących, a indeksy systematycznie zyskiwały, kończąc dzień sporo nad kreską: FTSE 100 (0,61%), DAX40 (0,95%), CAC40 (1,24%), FTSE MIB (0,66%), IBEX 35 (0,85%). Stoxx 600 wzrósł o 0,92%.
Również dobre nastroje panowały na Wall Street. Dow Jones zyskał 261 pkt., czyli 0,74%. meldując się powyżej, w okolicach 35500 pkt., S&P500 wzrósł o 1,02%, zbliżając się do poziomu 4700 pkt., a technologiczny Nasdaq wzrósł o 1,18%. W obraz rynku wpisały się małe spółki. Russell 2000 wzrósł o 0,86%.
Na giełdach azjatyckich od trzech dni widać poprawę nastrojów, a inwestorzy zwietrzyli okazję by kupować dołki. Jednak wiele obaw związanych z perspektywami gospodarczymi wynika z wariantu omikron. Inwestorzy patrzą też na perspektywy wzrostu gospodarczego, gdy banki centralne kończą erę łatwego pieniądza. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,83%, australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,31%, a południowokoreański KOSPI zyskuje 0,40%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (0,43%), Szanghaj (0,50%), Singapur (0,29%), Malezja (0,53%), Indonezja (0,25%). Indeks Asia Dow jest nad kreską 1,06%.
Na GPW bez zmian pod względem niskiej aktywności graczy. Wreszcie świąteczny nastrój udzielił się warszawskim bykom. Widać warszawscy gracze przy niskich obrotach zwietrzyli szansę i tradycyjny rajd świętego Mikołaja doczekał się startu, szkoda tylko, że tak późno. Bykom pomogła poprawa nastrojów na globalnych giełdach. Ciągle utrzymuje się tendencja spadkowa. Od samego początku handlu WIG i WIG20 dały sygnał do kupowania akcji, a w ostatniej godzinie przyspieszyły we wspinaczce pod górkę. Trudno ocenić jak na słabość popytu wpływają zawirowania w polskiej polityce, tak negatywnie ocenianej na świecie. Przed warszawskimi graczami jest coraz więcej wątpliwości, czy uda się zakończyć ostatni zjazd większym odreagowaniem? Z drugiej strony giełda weszła w okres, w którym inwestorzy optymalizują podatki. Z technicznego punktu widzenia jest jeszcze szansa na poprawę sytuacji, co wynika z wykresu marcowej serii kontraktów na WIG20. Indeks ten od 30 listopada utrzymuje się w trendzie bocznym. Martwić może to, że w tym czasie ani razu nie udało się zamknąć sesji powyżej poziomu 2237 punktów.
Handlowi na GPW towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 715 mln złotych, z tego na blue chipy przypadało 516 mln złotych. Indeks WIG zyskał 0,88%. Znacznie większy zysk odnotował WIG20. Zamknięcie wypadło na poziomie minimum dziennego zakresu wahań, osiągając wartość 2212,32 pkt. Oznacza to wzrost wartości indeksu o 1,23%. WIG20 fut osiągnął wynik 1,05%, a WIG20usd dodał do dorobku 1,63%. Nad kreską zakończyły dzień druga i trzecia liga. mWIG40 wzrósł o 0,19%. sWIG80 zyskał 0,29%.
W gronie blue chipów 12 spółek dało inwestorom zarobić. Najwyższe stopy zwrotu osiągnęły Allegro (5,02%), CD Projekt (3,39%) i Dino (2,91%). LPP nie zmieniło ceny. Pozostałe 7 spółek zakończyło dzień przeceną. Czerwonymi latarniami okazały się JSW, Tauron i PGE. Walory te zostały przecenione odpowiednio o 3,28%, 1,96% i 1,90%.
Dzisiaj WIG20fut otworzył się luką wzrostową. W początkowej fazie handlu indeks zyskuje 0,49%.
Perspektywy aprecjacji PLN są dość mgliste. Galopująca inflacja i niskie stopy procentowe, przy spóźnionej o miesiące reakcji RPP, czy bezsensowne spory z Komisją Europejską nie sprzyjają rodzimej walucie. Na jak długo zmiana retoryki NBP pomoże złotemu?
GBPPLN – utrzymał wsparcie 5,1350, pokonując opór na 5,2180. Para aktualnie handlowana jest po 5,46.
EURPLN – utrzymuje się ponad poziomem 4,50. Dziś euro wycenione jest na 4 63.
USDPLN – odbił się poziomu 3,65 i pokonał opór wynikający ze szczytów z końca maja i początku czerwca. Dolar jest handlowany po 4,08.
CHFPLN – po odbiciu od wsparcia na 4,0320, podobnie jak pozostałe pary, wyszedł powyżej majowego oporu. Aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,44.
PLNJPY – para walczy na wsparciu na poziomie 27,50.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.