Po fantastycznym dla przewoźników lotniczych czwartym kwartale, ten kwartał zapowiada się w ponurych barwach. Cięcia Departamentu Efektywności Rządowej, obawy dotyczące bezpieczeństwa i spowolnienie gospodarcze mogą zaszkodzić amerykańskim liniom lotniczym. Akcje American Airlines Group Inc. zmierzają w kierunku najniższego poziomu od pięciu miesięcy, po tym jak przewoźnik lotniczy poinformował, że spodziewa się znacznie większej straty kwartalnej, ponieważ obawy o bezpieczeństwo lotów osłabiły popyt na podróże rekreacyjne. United Airlines Holdings Inc. zaobserwował osłabienie popytu krajowego i wspólnie z Southwest Airlines Co. powołały się na spadek podróży rządowych. Akcje Delta Air Lines Inc. spadły po tym, jak linia lotnicza obniżyła swoje prognozy na pierwszy kwartał, przewidując problemy z popytem na loty krajowe. Delta poinformowała, że spodziewa się wzrostu przychodów w pierwszym kwartale o 3–4% rok do roku, w porównaniu z wcześniejszymi szacunkami wzrostu przychodów o 7–9%. Przewidywano, że skorygowany zysk na akcję wyniesie od 0,30 do 0,55 USD, co jest sporo odbiega od wcześniejszych prognoz skorygowanego zysku na akcję wynoszącego od 0,70 do 1 USD. Akcje Delty osiągnęły najniższy poziom od sześciu miesięcy. Przewoźnicy poinformowali, że wpływ pożarów lasów w Kalifornii na ruch turystyczny okazał się większy niż oczekiwano, a spowolnienie gospodarcze dodatkowo wpłynęło negatywnie na popyt. Do tego w pierwszym kwartale mamy do czynienia z sezonową słabością.
US Global Jets ETF, który zapewnia inwestorom dostęp do globalnego sektora lotniczego, obejmującego operatorów linii lotniczych z całego świata i mają największą wagę w tym funduszu, spadł w tym roku o blisko 21,5%.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 12.03.2025
Podsumowanie sesji w Europie i USA.
Można odnieść wrażenie, że na europejskich parkietach optymizm powoli gaśnie. Poniedziałkowa i wczorajsza sesja mogła być przygotowaniem do oczekiwanej przez wielu traderów korekty. Te dwie sesje na Starym Kontynencie mogły zaprzeczyć tezie, że hossa będzie trwać w najlepsze bez oglądania się na zawirowania na Wall Street. Ponownie wszystkie wiodące indeksy straciły od 1,21% (FTSE100) do 1,38% (FTSE MIB).
Za oceanem od początku stycznia wciąż widoczna jest niepewność i słabość popytu. Słowa Trumpa, że możliwa jest w tym roku recesja pogrążyły Wall Street. Po niedźwiedzim lutym, marzec również rozpoczął się spadkami, a poniedziałkowej wyprzedaży również wtorek zakończył się na minusie. Dow Jones Industrial Average stracił 1,14%, S&P500 spadł o 0,76%. Nasdaq Composite, który zakończył dzień spadkiem o 0,18%.
Na giełdach w Azji mieszane nastroje.
Na rynkach Azji i Pacyfiku panują dziś mieszane nastroje, a indeksy próbują nadrabiać dwudniowe spadki. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,35%. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 1,32%. Południowokoreański KOSPI zyskuje 1,35%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (-0,33%), Szanghaj (0,14%), Sensex (-0,31%), Singapur (0,43%). Asia Dow w górę o 0,40%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Od początku miesiąca WIG20 walczy o kierunek, a raczej można przypuszczać, że jest to obrona zysków przed zbliżającym się terminem wygasania marcowej sesji kontraktów. Po spadkowych sesjach pojawia się popyt i na odwrót. Z taką sytuacją mamy obecnie do czynienia na parkiecie przy Książęcej. Po udanym ubiegłym tygodniu, poniedziałek przyniósł pogorszenie nastrojów na globalnych parkietach co musiało przełożyć się na rodzimych graczy i podobnie było wczoraj, jednak skala przeceny była raczej skromna. Po udanym początku już po godzinie WIG20 skierował się na południe i ten kierunek obowiązywał do końca notowań. Słaby start na Wall Street dopełnił dzieła i ostatecznie indeks zakończył dzień pod kreską.
Patrząc technicznie na obraz rynku, indeks WIG20 od listopadowego dołka pozostaje w trendzie wzrostowym, jednak można odnieść wrażenie, że rynki są mocno przegrzane i należy liczyć się korektą. Na chwile obecną WIG20 wzrósł powyżej poziomu 2600 pkt. Jeśli korekta rozpoczęta w ubiegłym tygodniu ma się pogłębić, kolejnym celem będzie test wsparcia w okolicy 2450 pkt. W alternatywnym scenariuszu należy rozpatrzyć atak na tegoroczny szczyt.
Z grona blue chipów 9 spółek odnotowało skromne wzrosty. Liderami wzrostów były JSW i Budimex, których akcje wzrosły odpowiednio o 2,1% i 1,03%. Po przeciwnej stronie rynku znalazły się PZU i CD Projekt przecenione o 1,53% i 1,36%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,44 mld zł. WIG stracił 0,23%. Indeks blue chipów stracił 0,23%. WIG20fut spadł o 0,46% osiągając na zamknięciu wartość 2586 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 0,34%. Jedynie sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,08%.
Złoty utrzymuje siłę do walut rezerwowych, pomimo rynkowych zawirowań.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,98.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,19.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,85.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,36.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,45.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.