Zacznijmy jednak od początku. Carry trade (nie mylić z przyprawą curry ;)) to strategia inwestycyjna, która polega na pożyczaniu pieniędzy w walucie o niskim oprocentowaniu, a następnie inwestowaniu tych środków w walutę o wyższym oprocentowaniu. Zysk pochodzi z różnicy między stawkami procentowymi dla pożyczek i depozytów w dwóch walutach.
Japonia i jej dominacja w carry trade
Strategia ta jest popularna na parach walutowych z japońskim jenem, ponieważ Bank Japonii utrzymuje bardzo niskie stopy procentowe, często bliskie zeru. Dlatego jen jest często używany jako waluta pożyczkowa w strategiach carry trade.
Na przykład, inwestor może pożyczyć jeny o niskim oprocentowaniu, a następnie wymienić je na walutę o wyższym oprocentowaniu, taką jak dolar amerykański. Następnie inwestor może zainwestować te dolary w bezpieczne obligacje rządowe o wyższym oprocentowaniu. Zysk pochodzi z różnicy między niskim oprocentowaniem jena i wyższym oprocentowaniem dolara.
Jednak carry trade wiąże się z pewnym ryzykiem. Jeśli waluta pożyczkowa (w tym przypadku jen) zyska na wartości w stosunku do waluty inwestycyjnej, inwestor może ponieść straty. Ponadto, jeśli stopy procentowe w kraju waluty pożyczkowej wzrosną, koszty pożyczki mogą przewyższyć zyski z inwestycji. Dlatego ważne jest, aby inwestorzy stosujący strategię carry trade dokładnie monitorowali warunki rynkowe i politykę monetarną odpowiednich banków centralnych.
Kurs dolara z silnym spadkiem w relacji do jena
O możliwym zamykaniu pozycji związanych z carry trade możemy mówić na parze USD/JPY, gdzie w ostatnich dniach kurs runął z poziomu 144 jenów za dolara do 140 jenów. Wcześniej jednak, bo od marca, notowania zwyżkowały z okolic 130 jenów do 145 jenów.
Podsumowując ostatnie wydarzenia japoński jen umocnił się powyżej 140 za dolara, osiągając najsilniejsze poziomy od ponad trzech tygodni przy ogólnej słabości dolara, gdy przedstawiciele Rezerwy Federalnej USA zasygnalizowali, że koniec obecnego cyklu zacieśniania polityki pieniężnej jest coraz bliżej, mimo że wskazali, że prawdopodobnie będą dalej podnosić stopy procentowe w celu obniżenia inflacji.
Nad rynkiem zawisła również groźba interwencji walutowej, a czołowy dyplomata walutowy Masato Kanda powiedział w zeszłym tygodniu, że japońscy urzędnicy byli w bliskim kontakcie z sekretarz skarbu USA Janet Yellen i innymi zagranicznymi odpowiednikami niemal codziennie, aby omówić waluty i szersze rynki finansowe. Minister finansów Shunichi Suzuki potwierdził te doniesienia, nie ujawniając jednak szczegółów rozmów, i ostrzegł przed nadmierną wyprzedażą jena.
Słowa te mogły skłonić spekulantów do wycofania swoich pozycji na osłabienie japońskiej waluty, tworząc jeden z silniejszych trendów w ostatnim czasie.
___
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.