Zaplanowany na ten rok, przez Xi Jinpinga, wzrost gospodarczy Państwa Środka o 5%, może być mało realny. Według OECD, Chiny wzrosną o pół punktu procentowego mniej. Gospodarka Chin spowolniła w trzecim kwartale. to podkreśla potrzebę niedawnego zwrotu Pekinu w stronę większego wsparcia dla pobudzenia gospodarki. Początkowa euforia inwestorów spowodowana uruchomieniem środków stymulujących oraz uspokajających wiadomości Pekinu osłabła. Pojawiły się wątpliwości, na ile skuteczny będzie planowany bodziec w ożywieniu słabnącej gospodarki i zakończeniu narastającego kryzysu na rynku nieruchomości. Wciąż brak szczegółów, na ile Pekin zamierza się zadłużyć na sfinansowanie programów wsparcia i na co zamierza te środki wydać. Ostatnie tygodnie dla chińskich akcji to prawdziwa jazda bez trzymanki. Inwestorzy muszą uzbroić się w cierpliwość. Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych ma się zebrać pod koniec miesiąca. Oczekuje się, że uzgodni ono nowy, duży pakiet fiskalny, który prawdopodobnie będzie obejmował setki miliardów dolarów dodatkowych pożyczek rządowych. Gubernator banku Chin, powtórzył dziś wcześniejsze obietnice, że przed końcem roku nastąpi dalsze poluzowanie polityki pieniężnej, w tym możliwe obniżenie referencyjnych stóp procentowych, a to może stać się w najbliższy poniedziałek. Xi Jinping i jego doradcy skupiają się na zarządzaniu narastającym kryzysem finansowym w budżetach samorządów lokalnych, a nie co podkreśla wielu ekonomistów, na zmianach chińskiej gospodarki z jej uzależnienia od inwestycji i produkcji, a wzmocnieniu konsumentów w celu wzmocnienia popytu wewnętrznego.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 18.10.2024.
Podsumowanie sesji w Europie i USA
Na głównych giełdach Starego Kontynentu, czwartkowa sesja zakończyła się wzrostami i od początku notowań indeksu napędzane były oczekiwaniami cięcia stóp procentowych przez EBC. Niemiecki Dax po udanym starcie, po raz drugi w tym miesiącu wspiął się na najwyższy poziom w historii. Poza IBEX 35 (-0,77%), pozostałe indeksy zyskały od 0,67% (FTSE100) do 1,22% (CAC 40).
Zdecydowanie mnie optymizmu panowało na Wall Street. Claimsy podbiły trochę dobre nastroje, jednak nie utrzymały się w dalszej dalszej części dnia, a benchmarki poruszały się dość płasko. Dow Jones wzrósł o 0,37%, S&P 500 stracił 0,02%. Nasdaq Composite wzrósł o skromne 0,04%.
Dziś rano, kontrakty na amerykańskie indeksy znajdują się nieznacznie poniżej wczorajszego zamknięcia.
W Azji mieszane nastroje
Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku panują dziś mieszane nastroje, w ślad za niemrawą sesją na Wall Street. Indeks giełdy w Tokio oscyluje wokół zera. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 1,10%. Południowokoreański KOSPI traci 0,75%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (0,75%), Szanghaj (0,67%), Singapur (0,25%), Sensex (-0,50%). Indeks Asia Dow w dół o 0,17%.
Podsumowanie sesji na GPW
Za nami kolejna sesja, która pokazała słabość naszego rynku. Nawet tak długo oczekiwany debiut Żabki, przyniósł inwestorom rozczarowanie. Do tego trzeba dołożyć ucieczkę od złotego, co wygląda jakby zagraniczny kapitał ewakuował się z Warszawy. Pomimo sporych rozmiarów wyprzedaży, wciąż jest nadzieja na wzrostowe odbicie, jednak z sesji na sesję szanse słabną. Wczorajszy handel zakończył się przeceną na szerokim rynku i na WIG20. Od początku października, widać zatrzymanie rajdu byków, ale niedźwiedzie nie kwapią się do wyprzedaży. Nawet dobre nastroje na europejskich parkietach nie wspierały popytu.
WIG20, ponownie wrócił poniżej 2300 pkt., poziomu który od dwóch tygodni jest miejscem walki popytu z podażą, jednak gołym okiem widać ostrożność przed szerszym otwarciem portfeli i kupnem akcji.
Po neutralnym otwarciu, WIG20 przez ponad godzinę próbował wyjść nad kreskę, jednak z marnym skutkiem. Po godzinie, indeks obrał marsz na południe i już do końca notowań zsuwał się na coraz to niższe poziomy. Na razie sytuacja techniczna WIG20 nie zmieniła się. Benchmark porusza się w szerokim ruchu bocznym pomiędzy 2250 a 2450 pkt. Dobra wiadomość dla byków jest taka, że linia trendu wzrostowego wciąż się broni i jeśli z globalnych parkietów nie napłyną negatywne wieści lub hurtowa realizacja zysków z długich pozycji, wciąż jest szansa na wyższe poziomy.
Z grona blue chipów, wszystkie spółki odnotowały spadki. Liderami były JSW i Santander, których akcje przecenę odpowiednio 4,33% i 4,08%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 991 mln zł. WIG stracił 2,23%. Indeks blue chipów stracił 2,44%. WIG20fut spadł o 2,7%, osiągając na zamknięciu wartość 2308 pkt. Wyprzedaż dotknęła też średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 2,05%. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 1,21%.
Czwartek przyniósł ucieczkę od złotego, jednak waluta pozostaje w szerokim trendzie bocznym do walut rezerwowych
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,17.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,30.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,97.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,59.
PLNJPY – para handlowana jest po 37,70.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.
