Prezydent Donald Trump powtórzył w środę swoje żądanie obniżenia stóp procentowych, wiążąc niższe koszty kredytów wraz z planami wyższych taryf importowych. Wypowiedź Trumpa pojawiła się na krótko przed opublikowaniem przez Biuro Statystyki Pracy danych o inflacji. Ceny konsumpcyjne wzrosły w styczniu bardziej niż oczekiwano, kontynuując niedawny trend wzrostów cen z początku roku, który prawdopodobnie zniweczy perspektywę obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, o ile gospodarka pozostanie silna.
Trump od dawna mówił, że stopy procentowe powinny być niższe i w przeszłości groził nawet usunięciem ze stanowiska prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, jeśli nie dokona cięć. Jednak Sekretarz Skarbu Scott Bessent zbagatelizował te komentarze i powiedział, że administracja jest bardziej zaniepokojona rentownością 10-letnich obligacji skarbowych będącą punktem odniesienia na dłuższy okres niż stopy jednodniowe bezpośrednio kontrolowane przez Fed. Rentowność 10-letnich obligacji wzrosła po opublikowaniu wyższych niż oczekiwano danych o inflacji i wypowiedziach Trumpa, wzrastając do 4,657% z 4,536%. To duża zmiana w przypadku bardzo płynnych aktywów, które zazwyczaj powoli dostosowują się do zmieniających się perspektyw gospodarczych.
Z perspektywy Trumpa niższe stopy i wyższe cła są dobre dla gospodarki, pod warunkiem, że jedno i drugie występuje w tym samym czasie. Problem polega na tym, że cła podnoszą koszty prowadzenia działalności i mają tendencję do podsycania inflacji. Wyższe stopy utrzymują wzrost cen pod kontrolą. Innym problemem dla Trumpa jest to, że niemożliwym jest żeby prezydentowi kontrolował zarówno stopy procentowe Rezerwy Federalnej, jak i rynek obligacji skarbowych.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 13.02.2025
Podsumowanie sesji w Europie i USA.
Bieżący podobnie jak i miniony tydzień na głównych giełdach Starego Kontynentu trzeba uznać za niezwykle udany. Dax 40, FTSE100 i Stoxx 50 ustanawiają coraz to nowe rekordy wszechczasów. Nawet wzrost inflacji USA tylko na chwilę zasiał niepokój wśród kupujących akcje. Poza FTSE MIB (-0,14%), wszystkie wiodące indeksy zakończyły sesję na plusie zyskując od 0,11% (Stoxx 600) do 1,07% (IBEX 35).
Nieco mniej optymistycznie było na Wall Street, a przyczyną był wzrost inflacji. Dow Jones spadł o 0,50%, S&P 500 stracił 0,27%, a Nasdaq Composite zakończył sesję wzrostem o 0,03%.
Giełdy w Azji w zdecydowanej przewadze zieleni.
Na rynkach Azji i Pacyfiku panują dziś dobre nastroje wraz z rosnącymi w siłę kontraktami na amerykańskie indeksy. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 1,31%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,06%. Południowokoreański KOSPI zyskuje 1,12%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (2,23%), Szanghaj (0,11%), Sensex (0,52%), Singapur (0,01%). Asia Dow w górę o 1,83%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Za nami bardzo dynamiczna sesja. Raport Departamentu Pracy USA mówiący o wzroście inflacji sprawił, że wszystkie giełdy zanurkowały, jednak końcówka notowań to szybka reakcja popytu i wyciągnięcie benchmarków na północ. Na parkiecie przy Książęcej wciąż dominują byki rozdają, Po sześciu z rzędu wzrostowych tygodniach, poniedziałek, wtorek i środa zakończyły się solidnymi zyskami wszystkich indeksów. A wszystko to działo się przy zwiększonej aktywności inwestorów. Prognoza mówiące, że WIG ma szansę na wzrost w tym roku o 20%, wygląda na bardzo realistyczną. WIG20 w tym roku wzrósł o ponad 15%. Niewykluczone, że przy sprzyjającym otoczeniu zewnętrznym wzrost może sięgnąć nawet 30%.
Patrząc technicznie na obraz rynku, indeks WIG20 od listopadowego dołka pozostaje w trendzie wzrostowym i obecnie nic nie wskazuje by mógłby być zagrożony.
Z grona blue chipów 8 spółek odnotowało zysk. Największy wzrost odnotowało Pekao, które zyskało 4,11%. Ponad 2% wzrosły akcje Santander, PKO BP i CD Projekt. Po przeciwnej stronie rynku znalazły się JSW i PGE przecenione o ponad 1%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 2,29 mld zł. WIG zyskał 0,87%. Indeks blue chipów zyskał 1,32%. WIG20fut wzrósł o 1,26% osiągając na zamknięciu wartość 2580 pkt. Odpoczynek we wzrostach zrobiły sobie średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 0,16%. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,07%.
PLN systematycznie zyskuje do walut rezerwowych.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,97.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,15.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,98.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,37.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,70.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.
