Zgodnie z oczekiwaniami, japoński bank centralny podniósł stopy procentowe po raz pierwszy od 17 lat, zaostrzając politykę pieniężną w obliczu utrzymującej się inflacji. BoJ podniósł podstawową stopę procentową z -0,1% do zakresu od 0% do 0,1%, a także zapowiedział zniesienie kontroli krzywej dochodowości dziesięcioletnich obligacji. W oświadczeniu bank centralny stwierdził, że będzie kontynuował zakupy japońskich obligacji rządowych w zasadzie w tej samej kwocie co poprzednio. Zgodnie z oczekiwaniami, zaprzestanie jednak zakupów funduszy ETF i japońskich funduszy inwestycyjnych zajmujących się nieruchomościami oraz będzie stopniowo zmniejszać liczbę zakupów CP i obligacji korporacyjnych, po czym zaprzestanie tych zakupów za około rok. Ocena ekonomiczna Banku Japonii wskazała na pewne sygnały ostrzegawcze. Bank Japonii stwierdził, że gospodarka Japonii może znaleźć się pod presją wynikającą ze spowolnienia tempa ożywienia w innych gospodarkach. Po decyzji BoJ jen stracił na wartości nie tylko do dolara, ale do wszystkich walut rezerwowych. CMC JPY Index spadł do najniższego poziomu od 5 marca.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 19.03.2024.
Najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie tygodnia będzie posiedzenie Rezerwy Federalnej, na którym zaprezentowane zostaną prognozy gospodarcze FOMC oraz projekcje stóp procentowych tzw. „dot plot”. Oczekuje się, że Rezerwa Federalna utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie, przy wciąż silnym rynku pracy i stopniowym spowalnianiu presji inflacyjnej. Inwestorzy będą uważnie przyglądać się prognozom gospodarczym FOMC oraz “wykresowi kropkowemu” w poszukiwaniu dalszych wskazówek na temat potencjalnego terminu ewentualnych obniżek stóp procentowych, zwłaszcza po gorętszych niż oczekiwano danych CPI i PPI, które skłoniły traderów do złagodzenia swoich oczekiwania na przyszłe obniżki stóp procentowych.
Giełdy w Europie i Wall Street wyhamowują wzrosty.
Pierwsza sesja tygodnia na głównych parkietach Europy zakończyłą się w newielkiej zmienności i wygląda to, jakby indeksy poszukiwały kierunku. Czyżby była to zapowiedź korekty? FTSE MIB nie zmienił wartości. Pozostałe wiodące benchmarki straciły od 0,01% (IBEX 35) do 0,2% (CAC 40).
Poniedziałkowa sesja na Wall Street, po dwóch sesjach spadkowych zakończyła się na plusie. Jednak z przebiegu handlu zieleń na zamknięciu handlu zawdzięczamy wysokiemu otwarciu. Dow Jones Industrial Average stracił 75 pkt., czyli 0,2%. Indeks S&P500 wzrósł o 0,63%. Nasdaq Composite zyskał 0,82%. Tym samym S&P500 i Nasdaq odrobiły straty z piątku.
W Azji przewaga spadków.
Giełdy w rejonie Azji i Pacyfiku w zdecydowanej większości tracą w ślad za kontraktami na Wall Street. Do wzrostów powrócił Nikkei 225, którego wspiera tracący na wartości jen. Indeks giełdy w Tokio rośnie 0,41%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,41%. Południowokoreański KOSPI spada o 1%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,95%), Szanghaj (-0,53%), Singapur (0,09%), Sensex (-0,86%). Indeks Asia Dow spada o 0,36%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Za nami spadkowa sesja, która w przypadku WIG20 zakończyła się na poziomie piątkowego zamknięcia, gdy indeks stracił głównie dzięki wyprzedaży akcji LPP. I chociaż spółka wzrosła o 20% nie pomogło to indeksowi, bowiem aż 15 składnikó w indeksu zaświeciły czerwienią. Bieżący tydzień zapowiada się niezwykle ciekawie i będzie zdominowany przez decyzje banków centralnych na czele z Fed. Wygląda na to, że WIG20 podąża w stronę minimum z początku marca.
Z punktu widzenia technicznego, WIG20 powoli traci szansę na realizację wyjścia powyżej tegorocznego szczytu, a korekta pędząca, która utworzyłą się gdy indeks odbił się od wsparcia w okolicach 2310 pkt., może zostać zanegowana. Tworzy się formacja głowy z ramionami i jeśli ma się ona ziścić, możemy zobaczyć zejście poniżej 2300 pkt.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 2,18 mld zł. WIG stracił 0,25%. Indeks blue chipów nie zmienił wartości. WIG20fut stracił 0,47%, osiągając na zamknięciu wartość 2350 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 spadł o 1,05%. sWIG80 zakończył dzień stratą 0,92%.
Złoty rozpoczął tydzień od umiarkowanej przeceny do walut rezerwowych.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,05.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,32.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,97.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,47.
PLNJPY – para handlowana jest po 37,80.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.