Premia terminowa (ang. term premium) to dodatkowe wynagrodzenie, którego inwestorzy oczekują za utrzymanie długoterminowych obligacji skarbowych w porównaniu z serią krótkoterminowych papierów dłużnych. Oznacza to, że inwestorzy żądają wyższej rentowności za związanie kapitału na dłuższy okres, aby zrekompensować ryzyko związane z niepewnością przyszłych stóp procentowych, inflacji czy innych czynników ekonomicznych, w tym wielkości podaży nowego długu, deficytu budżetowego czy polityki fiskalnej.
W ostatnim czasie obserwuje się wzrost premii terminowej na rynku amerykańskich obligacji skarbowych. W przypadku 10-letnich obligacji mowa o najwyższym poziomie od czerwca 2022 r. i premii wynoszącej 0 67 pp. Należy zaznaczyć, że jeszcze w pierwszej połowie września premia ta była blisko 0, czyli rentowność obligacji zależała jedynie od perspektyw gospodarczych USA oraz od oczekiwań inflacyjnych. Jednak w momencie, gdy jeszcze przed wyborami przewagę zaczął zyskiwać Donald Trump, wraz z jego rosnącymi szansami na wygraną rosła także premia terminowa. We wrześniu rentowność 10-letnich obligacji USA była na poziomie 3,62%, dziś wynosi około 4,60%, z czego aż niemal 70 punktów, to wzrost samej premii związanej z niepewną przyszłością prowadzonej przez Trumpa polityki fiskalnej oraz odpowiedzi w polityce monetarnej Fed.
Wyższe stopy procentowe podnoszą koszty obsługi długu, co może budzić obawy o stabilność finansową kraju. W rezultacie inwestorzy domagają się wyższej premii terminowej jako rekompensaty za potencjalne ryzyko związane z inwestowaniem w długoterminowe obligacje skarbowe USA. Rentowność 30-letnich papierów wzrosła do najwyższego poziomu kwietnia 2024, niemal wyrównując tegoroczny szczyt przy 4,84%.
Podsumowując, mimo cięcia stóp procentowych przez Fed rentowności obligacji na długim końcu krzywej rosną przez niepewność co do polityki Trumpa, zadłużenia Stanów Zjednoczonych, deficytu budżetowego, skali cięć wydatków czy podatków. Im dłuższy termin zapadalności obligacji, tym większy udział we wzroście rentowności premii terminowej, a czym krótszy termin, tym popyt na papiery skarbowe jest większy. Zyskują ostatnio wszystkie papiery z terminem krótszym niż rok, w tym bony skarbowe. To także może pokazywać przeniesienie części kapitału z długiego końca krzywej, na krótki koniec.
Donald Trump i nowy sekretarz skarbu będą musieli odwrócić tę tendencję i w jakiś sposób zachęcić ponownie inwestorów do kupna długoterminowych papierów rządu USA, w jaki sposób? Przekonamy się, gdy administracja Trumpa rozpocznie swoje rządy.
__
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.