Rok 2024 rysuje się jako okres kluczowych zmian na rynku miedzi. Z jednej strony obserwujemy rosnącą niepewność, z drugiej strony prognozy wskazują na potencjalne wzrosty cen tego surowca. Kluczowymi czynnikami wpływającymi na rynek miedzi są zarówno wyzwania związane z produkcją, jak i dynamicznie rozwijające się sektory wymagające wykorzystania miedzi.
Zmiany w produkcji i ograniczenia podaży miedzi
Najistotniejszym wydarzeniem, które może mieć wpływ na rynek, jest zamknięcie kopalni Cobre Panama przez First Quantum Minerals, co spowodowało znaczną lukę w globalnej podaży miedzi. Dodatkowo Anglo American obniżyła swoje prognozy produkcji miedzi na lata 2024 i 2025, co również może wpłynąć na ograniczenie podaży. Coraz więcej mówi się także o potencjalnym deficycie metalu oraz o mimo wszystko dużym i wręcz rosnącym popycie na miedź. Mowa o wszechobecnych zbrojeniach oraz o transformacji energetycznej.
Oczekiwania i prognozy cenowe dla miedzi
Analitycy przewidują, że ceny miedzi mogą wzrosnąć. Na przykład, Goldman Sachs przewiduje deficyt miedzi na poziomie ponad pół miliona ton w 2024 roku z powodu zakłóceń w produkcji. Spodziewają się, że ceny miedzi mogą osiągnąć poziom 10 000 USD za tonę w ciągu roku, z dalszym wzrostem w 2025 roku. Takich prognoz zdaje się być więcej, ponieważ cena miedzi mogła cechować się dość dużą odpornością na spadki i nowe dołki już się tu nie pojawiły. Co więcej, czynniki sezonowego popytu na miedź mogą wspierać jej ceny przynajmniej do połowy lutego do połowy marca. W teorii szczyt z marca byłby wtedy pierwszym potencjalnym celem dla byków.
Wpływ transformacji energetycznej na rynek miedzi
Wzrost popytu na miedź jest napędzany przez transformację energetyczną i przejście na odnawialne źródła energii. Ponad 60 krajów zobowiązało się do potrojenia globalnej zdolności do produkcji energii z odnawialnych źródeł energii do 2030 roku, co Citibank uważa za "wyjątkowo korzystne dla miedzi".
Niepewność gospodarcza i popyt na miedź
Chociaż prognozy wskazują na wzrost cen, istnieje również obawa o słabnący popyt, szczególnie z Chin, największego użytkownika miedzi na świecie. Niepewność gospodarcza i słabsze wyniki chińskiego sektora produkcyjnego mogą ograniczać wzrost popytu na miedź. Niemniej tu z kontrą przychodzi spojrzenie na rynku wschodzące, w tym Indie, które prężnie się rozwijają, ale także można spojrzeć na kraje Ameryki Południowej oraz część krajów europejskich. Tu spowolnienia nie obserwujemy, a wręcz ożywienie.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.