Wszystko wskazuje na to, że inwestorzy przetrawili zawirowania spowodowane upadkiem dwóch amerykańskich banków.
Zapewnienia Powella i Janet Yellen, o tym, że amerykański system bankowy jest bezpieczny, a Fed i Departament Skarbu mają wystarczająco dużo narzędzi, by nie dopuścić do zapaści w systemie, doprowadziły do wzrostu banków, jak i indeksów. Marzec zakończył się po myśli byków, które na głównych parkietach globu z lekką nawiązką odrobiły straty z początku miesiąca.
Choć święta za pasem, to kalendarz wypełniony jest po brzegi. Dziś kontynuacja piątkowych odczytów PMI dla przemysłu. PMI dla przemysłu Chin rozczarował, gdyż odczyt wypadł poniżej poziomu z lutego i poniżej oczekiwań wskazując poziom 50, czyli granicę pomiędzy rozwojem, a kurczeniem się.
We wtorek RBA podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczekuje się, że bank zdecyduje się na podwyżkę o 50 pb., jednak inwestorzy spekulują, że RBA zrobi sobie przerwę w celu oceny sytuacji. W środę taką decyzję podejmie RBNZ. Również członkowie RPP będą decydować o wysokości kosztu pieniądza. Zdominowana przez PiS rada, zapewne pozostawi po raz kolejny stopy na niezmienionym poziomie. Z USA poznamy raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnych przedsiębiorstw, bilans handlu zagranicznego oraz ISM dla sektora usług. Kulminacją tygodnia będą rządowe dane z amerykańskiego rynku pracy.
Kończąca miesiąc sesja na głównych parkietach Europy zakończyła się wzrostem głównych benchmarków. Od otwarcia do końca notowań indeksy zyskiwały i z każdą upływającą minutą było coraz lepiej. Najwięcej, bo 0,84% wzrósł CAC40. Pozostałe indeksy wzrosły od 0,15% (FTSE100) do 0,69% (Dax). Solidnymi wzrostami zakończył się handel za oceanem. Ostatecznie, Dow Jones zyskał 415 pkt., czyli 1,26%. S&P500 zakończył handel wzrostem o 1,44%, co pozwoliło wyjść powyżej pułapu 4100 pkt. Nasdaq Composite finiszował, zyskując 1,74%
Azjatyckie rynki akcji nie podążają dziś śladem indeksów w Europie i na Wall Street. Początek miesiąca rozpoczął się w mieszanych nastrojach. Inwestorzy nadal zmagają się z zaostrzającymi się warunkami monetarnymi jednak obawy związane z globalnym kryzysem bankowym zeszły na dalszy plan. Giełda w Tokio zyskuje 0,56%, australijski S&P/ASX 200 podrożał o 0,58%, a koreański KOSPI spada o 0,14%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,59%), Szanghaj 0,56%), Singapur (0,64%), Sensex (0,02%), Indonezja (0,13%). Indeks Asia Dow traci 0,39%.
Piątkowa sesja na parkiecie przy Książęcej zakończyłą się w mieszanych nastrojach po serii czterech z rzędu wzrostów. Warszawskie byki wzięły sobie dzień urlopy po żmudnej wspinaczce pod górę. Skala zmienności nie sugeruje, że to koniec w dążeniu na północ, a być może to tylko przystanek. Po tak wysokich wzrostach dzień wcześniej, z reguły następuje chwila przerwy.
Dla indeksu blue chipów zagranica ma kluczowe znaczenie. Poprawa nastrojów na globalnych rynkach powinna sprzyjać rodzimym bykom podczas następnych sesji. Po wysokim otwarciu w piątek, podaż szybko zepchnęła indeks pod kreskę, jednocześnie ustanawiając dzienne minimum na poziomie 1754 pkt. Od tego czasu żadna ze stron nie potrafiła zdominować swoich przeciwników. Zarówno WIG, jak i WIG20 zakończyły dzień na minusie. Od strony technicznej, WIG20 skutecznie obronił wsparcie w okolicach 1700 pkt., co jest dobrą prognozą na przyszłość, jednak zadyszka miała miejsce blisko lokalnego oporu w okolicach 1800 pkt.
Handlowi towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 1,21 mld złotych. WIG stracił 0,1% a WIG20 oddał z dorobku 0,27%. Kontrakt na WIG20 spadł o 0,50%, meldując się na poziomie 1775 pkt. Fason trzymały średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,05%. sWIG80 wzrósł o 0,56%.
Złoty w stosunku do głównych walut pozostaje w szerokim trendzie bocznym:
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,33.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,68.
USDPLN – dolar jest handlowany po 4,34.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,72.
PLNJPY – para handlowana jest po 30,70.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.