Wydaje się, że kwestie, o których nie powiedziano podczas przemówienia inauguracyjnego Donalda Trumpa w poniedziałek i towarzyszących mu uroczystości, wpłyną pozytywnie na amerykańskie giełdy, jednocześnie obniżając wartość dolara i rentowność amerykańskich obligacji skarbowych. Jednak to rentowność obligacji skarbowych prawdopodobnie nadal będzie decydować o sytuacji na rynkach, gdy inwestorzy spodziewają się lawiny decyzji zarządczych i oświadczeń w bieżącym tygodniu. Rentowności znacznie wzrosły od zeszłej jesieni przez obawy o rosnący deficyt fiskalny USA i to, że Trump niewiele zrobi, aby go ograniczyć, a nawet może go zwiększyć. Spadek wartości dolara ma zwiększyć konkurencyjność eksportu USA i ograniczyć deficyt handlowy.
Trump zapowiadał, że jego administracja będzie nakładać cła i podatki na cały import, co określano jako politykę “szok i przerażenie”, ale najwyraźniej nie zamierza zrealizować wcześniejszej groźby nałożenia 25-procentowego cła na import z Meksyku i Kanady, a także dodatkowego 10-procentowego cła na import z Chin. W zamian za to podpisze memorandum w celu zbadania polityki handlowej, ale powstrzyma się od nałożenia nowych podatków.
Podpisał kilka swoich dekretów wykonawczych, w tym decyzje o wycofaniu się z Porozumienia Paryskiego Klimatycznego i Światowej Organizacji Zdrowia. Zatem przywrócona zostanie możliwość wydobycia ropy i gazu z nowych odwiertów na obu oceanach oraz na terenach federalnych.
Bitcoin najpierw wystrzelił powyżej 109 tys. USD po czy jak Trump nic nie wspomniał o kryptowalutach powrócił poniżej 102 tys.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 21.01.2024.
Podsumowanie sesji w Europie i USA.
Wczorajsza sesja na giełdach Starego Kontynentu upłynęła najpierw w oczekiwaniu na decyzje Trumpa, by później umiarkowanie optymistycznie zareagować wzrostami. Poza FTSE MIB (-0,34%), wszystkie wiodące indeksy finiszowały na plusie zyskując od 0,05% (Stoxx 600) do 0,42% (Dax). Ten ostatni na chwilę wspiął się powyżej 21000 pkt.
Na Wall Street giełdy były zamknięte z powodu święta. Dziś kontrakty na amerykańskie indeksy poruszają się dość nerwowo. Dow Jones futures rośnie o 0,28%. S&P500 futures zyskuje 0,14%. Nasdaq Composite futures zalicza skromny wzrost o 0,06%.
W Azji mieszane nastroje.
Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku, panują dziś mieszane nastroje po świetnej poniedziałkowej sesji, a inwestorzy pozostają ostrożni w wyczekiwaniu na kolejne decyzje Trumpa. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,10%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,66%. Południowokoreański KOSPI rośnie o 0,08%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (0,85%), Szanghaj (-0,16%), Singapur (-0,25%), Sensex (-0,92%). Indeks Asia Dow w górę o 0,35%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Po świetny tydzieniu dla globalnych akcji, który miał swoje przełożenie na powrót optymizmu na parkiet przy Książęcej, wczorajsza sesja upłynęła w kontynuacji tego ruchu.
Niepokojącym pozostaje fakt, że inwestorzy zagraniczni wycofali sporą ilość środków z rynków wschodzących, co dotknęło również Warszawę. Możliwa podwyżka stóp procentowych w Japonii i prawdopodobne oddalone w czasie cięcie stóp procentowych przez Fed może ostudzić nastawienie inwestorów zagranicznych do rynków wschodzących, w tym i do warszawskiej giełdy. Na razie poziom 2280 pkt stanął na przeszkodzie byczo nastawionym graczom. Rodzi się pytanie, czy zagraniczny kapitał wybrał bezpieczniejsze aktywa takie jak obligacje i co musi się stać, aby powrócił do akcji. Zatem należy poczekać, aż inwestorzy “przetrawią” decyzje Trumpa i ich wpływ na rynek akcji.
Po wysokim otwarciu, tak mnie więcej do godz 14 WIG20 snuł się bez kierunku. Dopiero doniesienia Wall Street Journal poprawiły nastroje w całej Europie i wzmocniły kontrakty na amerykańskie indeksy. Ostatecznie WIG20 zakończył dzień nieco poniżej maksimum dziennego zakresu wahań.
Z technicznego punktu widzenia, indeks wciąż znajduje się w fazie korekty ostatniej fali spadkowej z kluczowym wsparciem na poziomie 2080 pkt. Niemniej wczorajsza sesja zasugerowała, że możliwy pierwszy cel dla byków będący w okolicach 2380 pkt. zostanie osiągnięty.
Z grona blue chipów 17 spółek odnotowało zysk. Liderem wzrostów było JSW z zyskiem 5,11%. Ponad 2% wzrosły Pepco, mBank i Budimex. Po przeciwnej stronie rynku znalazły się akcje CD projektu przecenione 0,82%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł mld zł. WIG zyskał 0,69%. Indeks blue chipów zyskał 0,76%. WIG20fut wzrósł o 0,82% osiągając na zamknięciu wartość 2348 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,61%. sWIG80 zakończył dzień wzrostem o 0,50%.
PLN skokowy umocnił się do dolara, ale pozostaje stabilny do reszty walut rezerwowych.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,03.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,25.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,09.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,51.
PLNJPY – para handlowana jest po 37,90.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.