USA - Opublikowany w środę protokół ze styczniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej będzie uważnie obserwowany pod kątem wszelkich komentarzy na temat prawdopodobnego wpływu planów prezydenta Trumpa dotyczących wprowadzenia ceł. Uczestnicy rynków będą analizować czy pojawiły się sygnały świadczące o tym, że obniżka stóp procentowych w najbliższym czasie nie jest prawdopodobna, ze względu na oczekiwania, że inflacja może utrzymać się na wyższym poziomie przez dłuższy czas. Ostatnie dane o inflacji w USA były silniejsze niż oczekiwano, podczas gdy dane o zatrudnieniu wskazywały na solidny rynek pracy. W rezultacie amerykańskie rynki pieniężne nie wyceniają kolejnej obniżki stóp procentowych do września, a analitycy nawet widzą szansę, że następnym krokiem Fed może być podniesienie stóp procentowych.
AUSTRALIA I NOWA ZELANDIA - Oczekuje się, że RBA obniży stopy procentowe po raz pierwszy od 2020 r. podobnie jak uczyniłą to reszta banków centralnych. Kontrakty na stopy RBA wskazują na 90-procentowe prawdopodobieństwo obniżki. Oczekuje się, że Rezerwa Banku Nowej Zelandii dokona kolejnej obniżki stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Biorąc pod uwagę wzrost bezrobocia, gwałtowny spadek wzrostu gospodarczego i powrót inflacji do celu banku, obniżka stóp procentowych może być większa, niż przewidują rynki pieniężne.
CHINY - Oczekuje się, że Ludowy Bank Chin ogłosi w czwartek, że podstawowe stópy procentowe kredytów pozostaną one niezmienione. PBOC powtórzył w swoim najnowszym raporcie kwartalnym, że zobowiązanie do łagodzenia polityki pieniężnej , ale obiecał również, że będzie nadal wspierać juana, ponieważ tarcia handlowe obciążają walutę.
EUROPA - Poznamy wstępne dane PMI dla gospodarek strefy euro i Wielkiej Brytanii. Styczniowy wskaźnik PMI wykazał pewną poprawę na początku roku, będącą efektem lepszych wyników w sektorze produkcyjnym, przy jednoczesnym wzroście oczekiwań co do wzrostu gospodarczego.
Podsumowanie sesji w Europie i USA.
Ostatni czas na głównych giełdach Starego Kontynentu trzeba uznać za niezwykle udany. Jednak piątkowa sesja zakończyła się w mieszanych nastrojach, co można przypisać realizacji solidnych zysków. Pod kreską zakończyły dzień FTSE 100 (-0,37%), Dax (-0,44%) i Stoxx 600 (-0,24%) Pozostałe wiodące indeksy zyskały od 0,15% (IBEX 35) do 0,18% (CAC40 i FTSE MIB).
Spokojnie było na Wall Street w perspektywie długiego weekendu. Dow Jones spadł o 0,37%, S&P 500 stracił 0,01%, a Nasdaq Composite zakończył sesję wzrostem o 0,41%.
Giełdy w Azji w mieszanych nastrojach.
Na rynkach Azji i Pacyfiku panują mieszane nastroje. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,11%. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,22%. Południowokoreański KOSPI zyskuje 0,62%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (-0,62%), Szanghaj (-0,16%), Sensex (-0,39%), Singapur (0,45%). Asia Dow w górę o 0,45%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Za nami spadkowa sesja na parkiecie przy Książęcej. Niemniej po sześciu z rzędu wzrostowych tygodniach i ten potwierdził dominację byków. A wszystko to działo się w ostatnich przy zwiększonej aktywności inwestorów. Prognoza mówiące, że WIG ma szansę na wzrost w tym roku o 20%, wygląda na bardzo realistyczną. Niewykluczone, że przy sprzyjającym otoczeniu zewnętrznym wzrost, w tym możliwość zakończenia wojny na Ukrainie, może sięgnąć nawet 30%. Jednak możliwe jest, że cały ten tygodniowy wzrost wygenerował kapitał spekulacyjny, który również wyciągnął rosyjski indeks RTS, po tym jak Donald Trump zapowiedział działania prowadzące do zakończenia wojny na Ukrainie. Wydaje się, że proces ten może być żmudny i długotrwały, a każde niepowodzenie w negocjacjach (o ile do nich nastąpi) może odwrócić sytuację.
Patrząc technicznie na obraz rynku, indeks WIG20 od listopadowego dołka pozostaje w trendzie wzrostowym i obecnie nic nie wskazuje by mógłby być zagrożony. Jedynym wskaźnikiem, który może to sugerować jest wzrost obrotów. Czy to oznaka realizacji zysków i ucieczka z Warszawy, czy może wiara inwestorów detalicznych, że muzyka będzie jeszcze długo grać. Na razie pułap 2600 pkt. stał się zaporą przed dalszymi wzrostami.
Z grona blue chipów 5 spółek odnotowało zysk. Największy wzrost przypadł w udziale Budimexowi, którego akcje zyskały 1%. Po przeciwnej stronie rynku znalazł się Alior przeceniony o 2,31%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,77 mld zł. WIG stracił 0,60%. Indeks blue chipów stracił 0,74%. WIG20fut spadł o 0,65% osiągając na zamknięciu wartość 2583 pkt. Odpoczynek we wzrostach zrobiły sobie średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 0,48%. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,01%.
PLN zyskuje do walut rezerwowych.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,99.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,16.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,96.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,40.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,20.

CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.