Tesla już nie jest największym na świecie sprzedawcą samochodów elektrycznych. Wyprzedził ją chiński producent BYD, który zdobył 25 % rynku. Tesli zaszkodził sam Musk poruszając się w polityce USA jak słoń w składzie z porcelaną. Spowodowało to odejście od firmy mniejszych inwestorów, a co ważniejsze, konsumenci pojęli swoisty bojkot odwracając się od marki. Akcje spółki wzrosły o ponad 11% w poniedziałek, próbując przerwać długą serię tygodniowych strat. Jednak to mogło wydarzyć się już w czwartek wieczorem, kiedy Elon Musk zwrócił się do zdenerwowanych pracowników, podkreślając, że osiągnięcia firmy w zakresie technologii autonomicznej jazdy i robotyki zapewniają świetlaną przyszłość. Zyskało wiele akcji w nadziei, że Donald Trump nie wdroży karnych ceł w kwietniu na Meksyk i Kanadę. Taryfy są szczególnie uciążliwe dla firm samochodowych, które pozyskują wiele części z tych dwóch krajów. Jeśli chodzi o systemy autonomicznej jazdy, agencja Reuters poinformowała w poniedziałek, że Tesla zamierza wprowadzić na rynek w Chinach swój najbardziej zaawansowany produkt wspomagający kierowcę, zwany Full Self-Driving powołując się na wpisy pracowników Tesli w mediach społecznościowych. Produkty wspomagające kierowcę mogą pomóc Tesli sprzedać więcej pojazdów, chociaż firma pobiera za to kilka tysięcy dolarów, podczas gdy BYD daje do praktycznie za darmo. W tym roku Tesla ma również wprowadzić FSD w Europie. FSD może pomóc firmie, ale wygląda na to, że wcześniejsze zyski akcji Tesli już prawdopodobnie zostały wycenione. Teraz Inwestorzy będą uważnie śledzić gotowość chińskich konsumentów do płacenia za FSD i wpływ tej decyzji na udział Tesli w chińskim rynku.

Podsumowanie sesji w Europie i USA
Ciekawie rozpoczął się tydzień na europejskich giełdach. Po słabszych dla byków dniach w minionym tygodniu na Starym Kontynencie poniedziałek rozpoczął się z przytupem gdzie indeksy otworzyły się na sporych rozmiarów lukach wzrostowych. Jednak to było wszystko na co stać kupujących. Od tego momentu benchmarki skierowały się na południe i ostatecznie zakończyły dzień pod kreską. Czy zatem należy się spodziewać korekty wraz z nową serią kontraktów? Wszystkie wiodące indeksy straciły od 0,10% (FTSE 100) do 0,26% (CAC40).
Za oceanem od początku stycznia wciąż widoczna jest niepewność i słabość popytu. Dodatkowo słowa Trumpa, że możliwa jest w tym roku recesja pogrążyły Wall Street. Inwestorzy rozważają możliwy scenariusz stagflacji - niski wzrost gospodarczy przy wysokiej inflacji. Jednak już w piątek udało się zatrzymać spadki co miało swoją kontynuację wczoraj. Dow Jones Industrial Average zyska 1,42%, S&P500 wzrósł o 1,76%. Nasdaq Composite zakończył dzień wzrostem o 2,27%.
W Azji mieszane nastroje
Na rynkach Azji i Pacyfiku panują dziś mieszane nastroje po tym, jak projekcje gospodarcze Fed mogły zasiać niepokój o stan gospodarki USA. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,55%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,07%. Południowokoreański KOSPI traci 0,5%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (-1,9%), Szanghaj (0,05%), Sensex (-0,02%), Singapur (1,04%). Asia Dow w dół o 0,29%.
Podsumowanie sesji na GPW
Za nami bardzo udany początek tygodnia na parkiecie przy Książęcej. Pierwsza sesja po święcie Trzech Wiedźm zakończyła się wzrostem wszystkich indeksów, pomimo że na głównych parkietach Europy dominował kolor czerwony. Jednak wszystko wskazuje na to, że miniony tydzień przyniósł próbę zainicjowania korekty, która — jeśli rzeczywiście się rozwinie ma duże szanse okazać się jedynie krótkotrwałą realizacją zysków z długich pozycji. Rodzi się pytanie, czy wczorajszy pokaz siły byków był na tyle mocnym, że ponownie WIG20 pokusi się na bicie rekordów. W ubiegłym tygodniu, po trzech sesjach z rzędu kiedy to nasz parkiet osiągnął nowe 52-tygodniowe nadszedł czas na uspokojenie emocji. Rajd WIG20 został powstrzymany na poziomie 2800 pkt. Po wysokim otwarciu WIG20 handlowany był dość płasko w niewielkiej zmienności.
Patrząc technicznie na obraz rynku, indeks WIG20 od listopadowego dołka pozostawał w trendzie wzrostowym. Jednak ostatnie sesję pokazały, że należy liczyć się z korektą tegorocznego rajdu.
Z grona blue chipów 19 spółek odnotowało wzrosty. Liderami wzrostów były Allegro i KGHM, których akcje zyskały odpowiednio 3,57% i 3,29%. Po przeciwnej stronie rynku znalazło się JSW przecenione o ponad 2,24%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,65 mld zł. WIG zyskał 1,44%. Indeks blue chipów zyskał 1,57%. WIG20fut wzrósł o 1,51% osiągając na zamknięciu wartość 2765 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 1,26%. sWIG80 zakończył dzień wzrostem o 0,60%.
Złoty stabilny do walut rezerwowych pomimo rynkowych zawirowań
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,99.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,17.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,86.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,37.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,93.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.