Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 73% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Najbliższe tygodnie wskażą kierunek cen ropy.

Pomimo wzrostu cen ropy do najwyższego poziomu od początku marca, długoterminowe perspektywy dla ropy naftowej pozostają wysoce niepewne. Baryłka ropy WTI wzrosła dziś rano powyżej 70 USD w związku z obawami o dostawy i większym niż oczekiwano spadkiem zapasów ropy w USA. W poniedziałek Trump podpisał rozporządzenie zezwalające na 25% cła na import z krajów kupujących wenezuelską ropę, co potencjalnie zakłóci przepływy do kluczowych rafinerii, zwłaszcza w Chinach, Indiach i Hiszpanii. Administracja Trumpa przedłużyła również termin wyjścia Chevronu z Wenezueli do 27 maja, a analitycy szacują, że to może obniżyć produkcję o 200 000 baryłek dziennie. Niska cena ropy Brent wyceniana na 70 dolarów za baryłkę może stworzyć sprzyjające warunki dla USA do nałożenia surowszych sankcji na Iran. Dane EIA wykazały, że zapasy ropy naftowej w USA spadły w zeszłym tygodniu o 3,3 miliona baryłek, podczas gdy oczekiwano wzrostu o 1 milion baryłek. Spadły również zapasy destylatów i benzyny, co wysyła pozytywny sygnał o trendach popytu u największego konsumenta ropy naftowej na świecie.  

Z drugiej strony wzrost cen ropy może być ograniczony, ponieważ USA wynegocjowały umowy z Ukrainą i Rosją w celu powstrzymania ataków na transporty na Morzu Czarnym co może oznaczać złagodzenie sankcji wobec Moskwy — posunięcie, które może utorować drogę rosyjskiej ropie do ponownego wejścia na globalne rynki.

Od drugiego kwartału, osiem krajów kartelu OPEC zapowiedziało zwiększenie wydobycia. Planowane zwiększenie produkcji przez OPEC może pomóc zrównoważyć potencjalny spadek podaży z Iranu. Szacunki mówią o spadku do 1,5 miliona baryłek, bowiem o tyle wzrósł eksport Iranu w styczniu. Zatem zwiększenie produkcji przez OPEC będzie sprzyjać stabilizacji cen globalnych. 

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 27.03.2025

Podsumowanie sesji w Europie i USA.

Ciekawie rozpoczął się tydzień na europejskich giełdach. Po słabszych dla byków dniach w minionym tygodniu, ten tydzień rozpoczął się poszukiwaniem kierunku. Na zmianę raz sesja spadkowa, raz wzrostowa. Zgodnie z tym scenariuszem po wtorkowym powiewie optymizmu, środa przyniosła cofnięcie na większości giełdach. Przez cały wtorek benchmarki utrzymywały się pod kreską kończąc dzień w czerwieni. Poza FTSE100 (0,30%), wszystkie wiodące indeksy straciły od 0,39% (IBEX 35) do 1,17% (DAX).

Na Wall Street obserwujemy ostrożną próbę odreagowania po dwóch miesiącach spadków, jednak impet po stronie kupujących wydaje się ograniczony. Za oceanem od początku stycznia wciąż widoczna jest niepewność i słabość popytu. Dodatkowo słowa Trumpa, że możliwa jest w tym roku recesja pogrążyły Wall Street. Inwestorzy rozważają możliwy scenariusz stagflacji - niski wzrost gospodarczy przy wysokiej inflacji. Dow Jones Industrial Average stracił 0,31%, S&P500 spadł o 1,12%. Nasdaq Composite zakończył dzień spadkiem o 2,04%. 

W Azji mieszane nastroje.

Na rynkach Azji i Pacyfiku panują dziś mieszane nastroje. Rynkom ciąży plan wprowadzenia ceł na samochody wyprodukowane poza USA. Najbardziej dotknie to Japonię i Koreę Południową. Najbardziej ucierpiały Toyota, Honda, Subaru, Hyundai i Kia. Akcje technologiczne również stanęły pod presją w ślad za spadkiem amerykańskich gigantów technologicznych. Indeks giełdy w Tokio spada o 1,01%. Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,38%. Południowokoreański KOSPI traci 1,41%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (0,66%), Szanghaj (0,21%), Sensex (0,45%), Singapur (0,33%). Asia Dow w dół o 0,11%.

Podsumowanie sesji na GPW.

Po bardzo udanym początku tygodnia, na parkiecie przy Książęcej przyszedł czas cofnięcie. Pierwsza i druga sesja tygodnia zakończyła się wzrostem wszystkich indeksów, pomimo tego, że miniony tydzień przyniósł próbę zainicjowania korekty. Byki napotkały opór niedźwiedzi na okrągłym poziomie 2800 pkt., co może mieć znaczenia raczej symboliczne. Rodzi się pytanie, czy ten pokaz popytu był na tyle mocnym, aby ponownie WIG20 pokusił się o nowe 52-tygodniowe maksima. Rozstrzygnięcie wyniku wczorajszej sesji zapadło po godzinie handlu. Po neutralnym otwarciu WIG20 spadł jak w przepaść oddając z dorobku nieco ponad 40 punktów. Od tego czasu już nic ciekawego się nie działo. Do końca notowań indeks poruszał się płasko w niewielkiej zmienności.

Patrząc technicznie na obraz rynku, indeks WIG20 od listopadowego dołka pozostaje w trendzie wzrostowym. Jednak po wygaśnięciu marcowej serii kontraktów należy liczyć się z korektą tegorocznego rajdu.

Z grona blue chipów 2 spółki odnotowały symboliczny wzrost. PKN Orlen i PZU zyskały odpowiednio 0,30% i 0,14%. Po przeciwnej stronie rynku znalazł się CD Projekt przeceniony o 7,97%. Ponad 3% straciły Allegro i KGHM.

Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,92 mld zł. WIG stracił 0,94%. Indeks blue chipów stracił 1,11%. WIG20fut spadł o 1,14% osiągając na zamknięciu wartość 2768 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 0,47%. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,45%.

Złoty stabilny do walut rezerwowych, pomimo rynkowych zawirowań.

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,02.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,18. 

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,88. 

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,39. 

PLNJPY – para handlowana jest po 38,68.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

Hello, we noticed that you’re in the UK.

The content on this page is not intended for UK customers. Please visit our UK website.

Go to UK site

Dołącz do ponad 1 miliona aktywnych traderów 1 i inwestuj w ponad 12 000 CFD

  • Innowacyjne narzędzia transakcyjne, kompleksowe wskaźniki analizy technicznej i intuicyjna obsługa
  • Regulowany broker, na rynku od 1989 roku

Szybka, w 100% zautomatyzowana realizacja zleceń, z płynnością na najwyższym poziomie.

  • Konkurencyjne spready na ponad 200 parach walutowych, indeksach i towarach.
  • Na rynku od 1989, w Polsce od 2015
cmc-mobile-trading-app